BETTER THAN YESTERDAY - MELDVICI XX DEEP EMULSION



Cześć!
Obstawiam, że przygotowania świąteczne idą u Was pełną parą i tylko ja zostałam w tyle... Mam nadzieję, że od stycznia powrócę do częstszego dodawania postów i aktywnego udziału w blogosferze. Po cichutku marzę, że za tydzień mój remont dobiegnie końca i przez święta będę mogła nacieszyć się nowym mieszkaniem. Tymczasem dzisiaj możecie poczytać o produktu który już niebawem pojawi się na Polskim rynku - emulsji Meldvici XX, którą miałam okazję testować przedpremierowo. 


Produkt otrzymałam na spotkaniu Hello Asia vol. 2 w które odbyło się w sierpniu. Na evencie przedpremierowo poznałam markę Meldvici. Początki marki sięgają do 2011, gdzie przez 4 lata prowadzono badania nad recepturą idealną, a piąty rok minął na testowaniu. W końcu, w 2017 roku zaczęła się produkcja dwóch (na razie jedynych kosmetyków) specyfików pielęgnacyjnych- emulsji oraz mgiełki/toniku. Każdy z uczestników spotkania mógł wybrać jeden z nich do testów. Ja skusiłam się na emulsję. 


Skład produktu jest wręcz idealny. Jeśli nie wierzycie to sprawdźcie na www.cosdna.com. Dodatkowo emulsja w swoim składzie zawiera kompleks opatentowany przez Meldvici- ETERNAL P. Cóż to takiego? To kompleks składników, takich jak: glikol propylenowy, oczyszczona woda, hydrolizowane białko z groszku, fitosterol, lecytyna, oliwa z oliwek, skwalan, masło shea, ceramidy. 




Jakie zadanie do spełnienia ma XX Deep Emulsion?

- działanie przeciwstarzeniowe
- nawilżenie
- odnowa i regeneracja skóry
- redukcja przebarwień

- wspomaganie produkcji kolagenu



Opakowania kosmetyków Meldvici nawiązują do minimalizmu i natury. Opakowanie mgiełki i emulsji jest wręcz identyczne i gdyby nie napisy, można byłoby je pomylić. Emulsja dodatkowo zaopatrzona jest w pompkę, która działa bez zarzutu i zdecydowanie zwiększa komfort korzystania z kosmetyku. Osoby z wrażliwym węchem wyczują delikatny zapach produktu, który jest bardzo neutralny- na pewno nie będzie nikomu przeszkadzał. Konsystencja nie jest gęsta, przez co dobrze się ją rozprowadza na skórze oraz nie ma problemu z wolnym wchłanianiem i pozostawianiem jakiegokolwiek filmu na twarzy. Po aplikacji skóra jest bardzo miła w dotyku, gładka i sprężysta. Emulsja nadaje się pod makijaż- nic się nie roluje, a także nie wpływa to na skrócenie trwałości makijażu. Po ponad 3 miesięcznym stosowaniu zauważyłam, że skóra jest bardziej promienna, zniknęły także suche skórki.


Jestem bardzo zadowolona z emulsji Meldvici i nie mogę się doczekać ich premiery w Polsce. Z pewnością będę chciała przetestować mgiełkę, bo słyszałam o niej same pozytywne opinie.

Jesteście ciekawe marki Meldvici? Bardziej Was interesuje emulsja czy tonik/mgiełka?

Komentarze

  1. Może się zaopatrze jak już będą u nas dostępni :) marki kompletnie nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tak samo nie znam tej marki.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że już niedługo więcej osób się o niej dowie :)

      Usuń
  3. Marka jest mi całkowicie nieznana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam, ale zaciekawiłaś mnie tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Jak już pojawi się w PL warto zwrócić na nią uwagę :)

      Usuń
  6. Gdy patrze na ten design opakowania to jaram się jak pochodnia. Skład bardzo przyjemny, jeszcze gdyby tak można go było kupić to byłabym w siódmym niebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a jeszcze zapomniałam napisać, mega sa te zdjęcia, super pomysł na liscie, drugie wymiata totalnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również chwalę pomysł na liście w kadrze :] Produktu nie znam, ale chętnie bym przetestowała - raczej wśród swoich kosmetyków nie mam żadnej emulsji..

      Usuń
    2. Dziękuję Wam dziewczyny <3

      Usuń
  8. Ciekawa jestem ich pojawienia sie u nas 😊 sklad wydaje sie fajny zwlaszcza ze dziala. Toniki uzywam sporadycznie za to kremem czy balsamem smaruje sie codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  9. oj ta emulsja przydalaby sie mojej skorze, co do swiat ja nic nie robie bo wyjezdzamy do rodzicow :D

    OdpowiedzUsuń
  10. brzmi fantastycznie, bardzo ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie o dziwo w grudniu nawet systemeatyczie pojawiają się posty. Nawet na jutro przygotowałam coś większego. A bardzo obawiałam się tego okresu, ponieważ to również gorący okres w mojej pracy. Mam nadzieję, ze uda Ci się w styczniu! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Marka ciekawa,produktu nie znam :( A czasu to chyba każdemu brakuję,więc się nie martw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że już niedługo marka będzie bardziej znana :)

      Usuń
  13. pierwsze słyszę, ciekawa nowość! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla mnie totalna nowośc, nie znam marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana już niedługo będziesz mogła spróbować kosmetyków tej marki :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)