DRUGI PLAN MA OGROMNE ZNACZENIE CZYLI PARĘ SŁÓW O MOICH TŁACH DO ZDJĘĆ + RABAT DLA WAS

Cześć kochane! 

Na pewno nie raz, podczas robienia zdjęć, miałyście sytuację, że mimo tego iż produkt w rzeczywistości wygląda rewelacyjnie, to na zdjęciach do ideału dużo mu brakuje. Myślicie, analizujecie, pod kątem technicznym wszystko gra - zdjęcie jest dobrze doświetlone, produkt jest ostry, kolory są żywe, ale tło jakieś mdłe, markotne, bez wyrazu. O tak, sceneria i tła zdjęć to bardzo ważny aspekt o którym czasami w artystycznym nieładzie po prostu zapominamy... Nic jednak nie tworzy pięknego zdjęcia jak przemyślana kompozycja, gra kolorów i dobre technicznie zdjęcie. Mimo, że daleko mi od mistrza fotografii, a bloga prowadzę od niecałego roku to chciałam się z Wami podzielić tłami których używam robiąc zdjęcia kosmetyków, bo jak wiadomo nie każdy posiada piękne, białe drewniane stoły oraz marmurowe blaty :)

W swojej kolekcji posiadam tła papierowe, materiałowe, plastikowe (pleksy akrylowe) zdjęcia często wykonuję również na drewnianych podkładkach. 

Tła papierowe

Te zdecydowanie najczęściej goszczą na moim blogu- drukowane w naszej drukarni na wytrzymałym papierze o gramaturze 200g. Bez problemu można wilgotną ściereczką zetrzeć drobne zanieczyszczenia. Tło nie ulega pofalowaniu i nie traci kolorów, gdyż drukowane jest na wysokiej jakości solwencie. Tła mają wymiary 50 cm na 50 cm, co całkowicie mi wystarcza.

Tutaj przykłady zdjęć z udziałem papierowych teł:

Moje ulubione tła to motyw drewna, desek. Wydaje mi się, że najlepiej wychodzi na zdjęciach. Jednak w zależności od produktu używam także kolorowych, abstrakcyjnych wzorów. 

Tła materiałowe

W ten rodzaj teł zaopatruję się najczęściej w hurtowni pasmanteryjnej. Uwielbiam wszystko co się świeci, daje błysk, więc moim ulubionym jej złoty materiał, który na zdjęciach daje piękny bokeh. Jedynym minusem jest to, iż po zdjęciach cały stół jest w złotym brokacie. Muszę wspomnieć także o sztucznym futerku z Ikei, które bardzo lubię stosować do zdjęć produktów, które są dość ciemne. Mam także naturalne futro z królika (dostałam w spadku, nie jest duże- około 30 cm na 30 cm), które świetnie spisuje się jako tło.

Tutaj przykłady zdjęć z udziałem materiałowych teł:

Tła z tworzywa sztucznego

Używam ich stosunkowo rzadko, ze względu na to iż często się rysują, kurzą, trzeba ostrożnie z nich korzystać. Plusem może być to, że ładnie odbijają produkt. Polecam dla wytrwąłych i cierpliwych (oprócz produktu odbija się także firanka, lampa, okno...:))

Tutaj przykłady zdjęć z udziałem plastikowych teł:

Naturalne tła

Czasami nie potrzebujemy wyszukanego tła, aby zrobię piękne zdjęcie. Szczególnie w okresie letnim wspomagam się piaskiem, trawą, kwiatami czy słomą. Natura zawsze jest na czasie i wspaniale komponuje się w zdjęcia!

Tutaj przykłady zdjęć z udziałem naturalnych teł:

Drewniane tła

Chyba każdy bloger posiada drewnianą tackę bądź podstawkę którą używa do swoich zdjęć? Ja mam dwie takie tacki, jedną kupiłam w Pepco, a jedną w Kiku.

Tutaj przykłady zdjęć z udziałem naturalnych teł: 

Tym oto sposobem przybliżyłam Wam trochę mojego bloga od kuchni :) Najczęściej do zdjęć używam teł papierowych ze względu na ich uniwersalność, niską cenę, różnorodność. Dodatkowo zajmują mało miejsca, mam je zwinięte w rulon. 

A teraz mała  niespodzianka! Wy również możecie mieć takie same tła jak moje, a do tego z kodem bloger dostaniecie na nie 10% rabatu. Tła które są w zestawie widać na poniższym zdjęciu, które po kliknięciu przekierowuje do sklepu :)

Czego najczęściej  używacie jako tło do zdjęć? :)