NATURALNY PRASOWANY KOREKTOR OD LILY LOLO
Cześć!
Witam Was po dość długiej, bo aż 2 tygodniowej przerwie. Wróciłam z nad morza i próbuję wrócić do świata żywych. Na szczęście jeszcze do niedzieli mam urlop :) Przychodzę do Was dzisiaj z recenzją jednej z nowości Lily Lolo- prasowanego korektora w odcieniu Lemon Drop. Jesteście ciekawi jak się sprawdził?
OD PRODUCENTA: Żółty pigment korektora Lemon Drop sprawia, że cienie pod oczami stają się mniej widoczne, tym samym sprawiając, że cała twarz wygląda na świeższą i bardziej wypoczętą.
CO WYRÓŻNIA NATURALNY KOREKTOR PRASOWANY LILY LOLO?
- - jedwabiście kremowa formuła zapewniająca łatwą aplikację
- - intensywność koloru zależy od ilości nałożonych warstw
- - przeciwstarzeniowe ekstrakt z mikołajka nadmorskiego oraz olejek arganowy
- nawilżający olejek jojoba - - naturalne antyoksydanty oraz ochrona przeciwbakteryjna
- - nie zawiera substancji zapachowych ani talku
- - idealny do podręcznej kosmetyczki
SKŁAD: MICA, ZINC OXIDE, SIMMONDSIA CHINENSIS (JOJOBA) SEED OIL, TOCOPHEROL, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, [+/- CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE), CI 77007 (ULTRAMARINES), CI 77492 (IRON OXIDE)]
CENA/GRAMATURA: ~60 zł/4g
MOJA OPINIA WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:
Śmiało mogę powiedzieć, że korektor jest jednym z najrzadziej używanych przeze mnie kosmetyków. Stosuję go tylko na wielkie wyjścia, gdyż (na szczęście!) nie mam dużych zasinień pod oczami. Przyznam, że nasze początki były dość trudne... nie umiałam znaleźć odpowiadającego mi sposobu aplikacji. Jednak przypomniałam sobie, że mam pędzelek do korektora również z Lily Lolo... To był strzał w 10! Z początku kolor, jak nawet nazwa mówi może wydawać się zbyt żółty. Na bladej twarzy, nałożony solo, może lekko się odcinać. Po nałożeniu podkładu problem znika. Produktem tym możemy budować krycie, od lekkiego po naprawdę spore. Wydajność kosmetyku oceniam jak najbardziej na plus- wystarczy mała ilość aby zakamuflować cienie.
Lubicie korektory prasowane czy preferujecie te w płynie? Znacie ten produkt Lily Lolo? Dajcie znać koniecznie!
Produkt możecie kupić klikając link -> www.costasy.pl/lily-lolo/lemon-drop
mam korektor i kilka pudrów w żółtych odcieniach i jak je nakładam pod oczy to wydaje mi się, że jestem zbyt żółta xD
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to takie złudzenie, po nałożeniu podkładu kolor się zneutralizuje :)
Usuńja też bardzo rzadko sięgam po korektor, nie mam problemów skórnych ani zasinień jednak na ten z Lily Lolo się napalam. lubię tą markę.
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny :)
UsuńWydaje mi się, że byłby dla mnie stanowczo za żółty :P
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo blada, ale mimo to kolor fajnie stapia się ze skórą :)
UsuńObawiam sie ze u mnie nie sprawdzilby sie z powodu tak zoltego kolorku ;)
OdpowiedzUsuńJeśli używasz podkładu to myślę, że nie ma się czego bać :)
UsuńObawiałabym się tak żółtego odcienia :)
OdpowiedzUsuńOn tylko wygląda tak groźnie :)
UsuńKorzystałam już z tego korektora. Muszą przyznać, że jest znakomity :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! :)
UsuńFajny produkt już widać tą jakość :)
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
to racja :)
UsuńJeśli tak dobrze sprawdził się u Ciebie to również będę musiała przetestować :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę warty uwagi :)
UsuńOd dłuższego czasu szukałam jakiegoś korektora, który jest łatwy w użyciu. Dzięki wielkie :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że można nim sporo zdziałać :)
UsuńBardzo interesujący korektor. Uwielbiam wszystko co naturalne.
OdpowiedzUsuńTo ten korektor z pewnością przypadnie Ci do gustu :)
Usuń