INNOWACJA W MANICURE - LAKIERY HYBRYDOWE W TUBCE


Cześć!

U mnie dzisiaj kolorowo, na przekór jesiennej aurze za oknem. Przychodzę do Was z recenzją lakierów w tubce od marki Elisium. Różnią się one od klasycznych hybryd jedynie opakowaniem, które za zadanie ma zminimalizować straty i pomóc w dokładnym nakładaniu lakieru. Jesteście ciekawi co sądzę o takiej formie produktu?Zapraszam do recenzji.


Produkty marki Elisium otrzymujemy w małych, zgrabnych tubkach. Na zakrętce każdego lakieru zamieszczony jest numer lakieru z jego poglądowym kolorem. Hybrydy mają blokadę (o której dowiedziałam się po czasie...) dzięki której nie wypłynie nam zbyt dużo lakieru np. przy otwarciu tubki.

Stosuję zarówno lakiery w klasycznych buteleczkach jak i w tubkach, lecz lepiej pracuje mi się z tymi drugimi. Dlaczego? Poniżej parę plusów które zauważyłam:

1. Dokładniejsze nałożenie lakieru- poprzez wbudowany pędzelek i blokadę z tubki wydobywa się pożądana ilość lakieru, możemy precyzyjniej nałożyć go przy skórkach.

2. Dłuższa trwałość lakieru- wyciągając i wkładając pędzelek w klasycznej buteleczce wraz z nim wprowadzamy do opakowania powietrze, które nie sprzyja trwałości naszej hybrydy.

3. Lżejsza kosmetyczna- jeśli zawodowo zajmujecie się stylizacją paznokci to plastikowe tubki zamiast szklanych buteleczek na pewno zmniejszą wagę Waszego kosmetycznego kuferka

Jak widzicie "lakier w tubce" ma sporo zalet. Uważam również jest jest prostszy dla osób początkujących w kwestii manicure.


Pamiętajcie, że lakier w tubce i klasyczne hybrydy o których pisałam TUTAJ (KLIK) i TUTAJ (KLIK) to ten sam produkt! Nie różni się niczym poza opakowaniem.


źródło: https://www.elisium-nails.com/minicure

Znacie hybrydy marki Elisum? Miałyście okazję stosować lakiery w tubce?

Wszystkie produkty marki Elisium dostaniecie na ich stronie www.elisium-nails.com

Komentarze

  1. to bardzo ciekawe , nie wiem jednak czy taka forma opakowania się przyjmie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko powiedzieć, bo z takimi innowacjami różnie bywa :)

      Usuń
  2. Ciekawe lakiery, nie widziałam jeszcze takich.
    Sama nie używam hybryd :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, czegoż to jeszcze nie wymyślą :) Tylko zastanawia mnie jak potem wydobywa się ten lakier kiedy jest go mało. Chyba uciążliwym byłoby malowanie z jednoczesnym mocnym dociskaniem tubki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nad tym rzeczywiście nie pomyślałam... dam znać :)

      Usuń
  4. WYglądają tak słodko i te kolory, że pewnie się skuszę i zrobię w końcu te hybrydy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe, chętnie je wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niesamowicie ciekawe i innowacyjne rozwiazanie, chetnie pokaze mojej przyjaciolce ona zaczyna przygode ze stylizacja paznokci :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie widziałam jeszcze takich lakierów w tubce ale do mnie to jakoś nie przemawia.. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Not too serious blog23 listopada 2018 19:21

    Jestem ciekawa jak by mi się z nimi pracowało.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie używałam, ale po obejrzeniu jestem na nie, dla mnie lakier zwykły czy hybrydowy musi być w odpowiedniej buteleczce. Kolory przyjemne dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam sceptycznie nastawiona ale z taką formą prościej mi się pracuje:)

      Usuń
  10. hmmm ciekawie sie prezentuja i ile Ty tego masz <3

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2018/11/torby-pokrowce-wystroj-wnetrz-youpibagpl.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Z ciekawości wypróbuję, ale nie jestem optymistycznie nastawiona.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa, czy dałąbym sobie z nimi radę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Hybrydę w tubce pierwszy raz widzę, ale te pędzelki ciekawie wyglądają :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Na ali widziałam już taką formę i może sprawdzę sobie z jeden ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja uwielbiam takie ekonomiczne rozwiazania;) jestem leniwcem więc im łatwiej tym lepiej:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)