NIE DLA NACZYNEK CZYLI SERIA N OD PHARMACERIS
Cześć!
Na zewnątrz coraz chłodniej i nieubłaganie nadciąga jesień. Jest to ciężki czas dla naszej skóry. Jestem posiadaczką skóry wrażliwej i naczynkowej, dlatego muszę zadbać o jak najlepszą pielęgnację. Dzisiaj przedstawię Wam serię N marki Pharmaceris, która za zadanie ma zatroszczyć się twarzą z naczynkami. Czy jestem zadowolona z produktów tej serii przekonacie się w dalszej części wpisu.
DELIKATNA PIANKA WZMACNIAJĄCA NACZYNKA DO MYCIA TWARZY I OCZU
PURI-CAPILIQMUSSE
Puri-Capiliqmusse to delikatna pianka do codziennego mycia twarzy i oczu. Głównie dedykowana jest dla skóry z rozszerzonymi i pękającymi naczynkami, a także dla cery zaczerwienionej z rumieniem. Kosmetyk za zadanie ma oczyszczenie skóry z zanieczyszczeń i makijażu. Preparat jest hipoalergiczny i wykazuje się wysoką tolerancją i skutecznością.
Składniki aktywne produktu:
- wyciąg z ostropestu- ułatwia procesy regeneracji uszkodzonej skóry
- wyciąg z aceroli- wzmacnia naczynia krwionośne, zmniejsza widoczność zaczerwienień,
- witamina B3- natłuszcza dogłębne warstwy skóry, chroni i odbudowuje naskórek,
- Glucam- utrzymuje wodę w naskórku, wygładza, nadaje jędrność i elastyczność,
- D-pantenol- koi i łagodzi
SKŁAD: Aqua (Water), Glycerin, Betaine, Cocamidopropyl Betaine, Methyl Gluceth-20, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Panthenol, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, Hydroxyethylcellulose, Disodium EDTA, Allantoin, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Citric Acid, Ethylhexylglycerin, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, Propylene Glycol, Niacinamide, Malpighia Punicifolia (Acerola) Fruit Extract, Silybum Marianum (Lady's Thistle) Extract, Phenoxyethanol, Parfum (Fragrance).
Pianka ma pojemność 150 ml i kosztuje około 25-30 zł w zależności od apteki. Używam jej w drugiej fazie demakijażu, zaraz po balsamie. Kosmetyk zamknięty jest w przezroczystej tubie z czerwonymi napisami. Przyznam, że szata graficzna jest niby prosta, ale bardzo ciekawa. Sam produkt jest praktycznie bez zapachowy, a jego konsystencja jest bardzo delikatna. Dozownik działa bez zarzutu. Pianka świetnie czyści twarz, tak, że skóra jest wręcz skrzypiąca. Po wysuszeniu buzi czuję lekkie ściągnięcie, które po aplikacji toniku zanika.
KONCENTRAT WZMACNIAJĄCO-WYGŁADZAJĄCY Z WITAMINĄ C 1200 MG
C-CAPILIX
Serum polecane jest jako kuracja dla cery matowej, pozbawionej blasku, z przebarwieniami oraz reaktywnej. Aktywna forma witaminy C pozwala dotrzeć składnikom aktywnym w głąb skóry oraz walczy z wolnymi rodnikami.
Składniki aktywne produktu:
- witamina C- detoksykuje, stymuluje syntezę kolagenu, działa przeciwstarzeniowo, usuwa wolne rodniki, wygładza zmarszczki,
- olej Canola- zmniejsza objawy przesuszenia naskórka,
- olej z karotki- pochłania promieniowanie UV,
SKŁAD: Isopropyl Palmitate, Caprylic/Capric Triglyceride, Canola (Canola) Oil, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Tocopheryl Acetate, Daucus Carota Sativa (Carrot) Extract, Beta-Carotene, Tocopherol, Parfum (Fragrance)
Serum ma pojemność 30 ml i zamknięte jest w opakowaniu z ciemnego szkła. Do aplikacji posłuży nam pipeta dołączona do produktu. Kosmetyk ma delikatny zapach, który szybko się ulatnia. Serum ma konsystencję lekko oleistą, ale nie zostawia na długo tłustej warstwy. Co zauważyłam, to zdecydowana poprawa kolorytu cery- wygląda na zdrowszą, nie jest szara. Serum wygładziło cerę i po czasie zauważyłam, że skóra jest mniej podatna na zaczerwienienia i nie reaguje agresywnie na zmianę temperatury. Koszt serum to około 50 zł.
Capinon to specjalistyczny preparat do punktowego usuwania zasinień, zaczerwienień i wylewach podskórnych. Produkt może być stosowany po zabiegach kosmetycznych, w celu złagodzenia i uspokojenia cery.
Składniki aktywne produktu:
- witamina K- zmniejsza rumień i przekrwienie naskórka,
- hesperydyna- poprawia elastyczność i szczelność naczyń krwionośnych,
- witamina E- chroni włókna kolagenowe
SKŁAD: Aqua (Water), Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Decyl Oleate, Potassium Cetyl Phosphate, Phytonadione Epoxide, Petrolatum, 1,2-Hexanediol, Sodium Polyacrylate, Dicaprylyl Ether, Hydroxyacetophenone, Tocopheryl Acetate, Pentaerythrityl Distearate, Hesperidine Methyl Chalcone, Parfum (Fragrance).
Peeling przeznaczony jest do skóry wrażliwej z rozszerzonymi naczynkami oraz dla osób z szarą i zmęczoną cerą. Produkt delikatnie złuszcza naskórek przez co wyrównuje koloryt cery.
Ostatnim bohaterem dzisiejszego wpisu jest krem CC dla skóry naczynkowej. Produkt sprawdzi się u posiadaczy skóry wrażliwej, nadreaktywnej, ze skłonnościami do zaczerwienień, a także u osób cierpiących na trądzik różowaty.
Składniki aktywne produktu:
- tioprolina z wyciągiem z ostropestu- wzmacnia naczynka, zapobiega zaczerwienieniom i redukuje już powstałe,
- hialuronian sodu- nawilża i regeneruje skórę,
- fotostabilne filtry UVA i UVB SPF 30- zapewniają ochronę przeciwsłoneczną,
- zielony pigment mineralny- koryguje zaczerwienienia, niweluje widoczność rozszerzonych naczynek
SKŁAD: Aqua (Water), Dicaprylyl Ether, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Di-C12-13 Alkyl Tartrate, Butylene Glycol, Diethyloamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Isododecane, Ethylhexyl Triazone, Polymethyl Methacrylate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Panthenol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Disteardimonium Hectorite, 1,2-Hexanediol, Sodium Chloride, Propylene Glycol, Silica Di- methyl Silylate (nano), Propylene Carbonate, Magnesium Sulfate, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Glycerin, Triethoxycaprylylsilane, Paraffin, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, C10-18 Triglycerides, Timonacic, Sodium Hyaluronate, Stearic Acid, Cera Alba (Beeswax), Isopropyl Titanium Triisostearate, Tin Oxide, Silybum Marianum (Lady's Thistle) Extract, BHT, Parfum, CI 77891, CI 77492, Mica, CI 77491, CI 77499.
Bardzo ubolewam nad tym, że produkt jest dla mnie za ciemny. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło... Skorzystała z niego moja mama :) Odcień produktu ma żółte tony, ale niestety nie nada się dla bladziochów. Moja mama stwierdziła, że krem fajnie kryje drobne zaczerwienienia i przebarwienia. Twarz nabiera zdrowego kolorytu, jest wygładzona. Jeśli nie jesteście białe jak córki młynarza to warto go spróbować :)
Całą serię oceniam bardzo pozytywnie, jedynie z peelingiem średnio się polubiłam, a krem cc miał zły odcień. Jednak w szczególności, z tej piątki, upodobałam sobie piankę i krem punktowy na uszczelnienie naczynek. Jeśli Wasza cera jest nadreaktywna i wrażliwa na zmiany temperatur to warto spróbować kosmetyków z tej serii.
Składniki aktywne produktu:
- witamina C- detoksykuje, stymuluje syntezę kolagenu, działa przeciwstarzeniowo, usuwa wolne rodniki, wygładza zmarszczki,
- olej Canola- zmniejsza objawy przesuszenia naskórka,
- olej z karotki- pochłania promieniowanie UV,
SKŁAD: Isopropyl Palmitate, Caprylic/Capric Triglyceride, Canola (Canola) Oil, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Glycine Soja (Soybean) Oil, Tocopheryl Acetate, Daucus Carota Sativa (Carrot) Extract, Beta-Carotene, Tocopherol, Parfum (Fragrance)
Serum ma pojemność 30 ml i zamknięte jest w opakowaniu z ciemnego szkła. Do aplikacji posłuży nam pipeta dołączona do produktu. Kosmetyk ma delikatny zapach, który szybko się ulatnia. Serum ma konsystencję lekko oleistą, ale nie zostawia na długo tłustej warstwy. Co zauważyłam, to zdecydowana poprawa kolorytu cery- wygląda na zdrowszą, nie jest szara. Serum wygładziło cerę i po czasie zauważyłam, że skóra jest mniej podatna na zaczerwienienia i nie reaguje agresywnie na zmianę temperatury. Koszt serum to około 50 zł.
AKTYWNY PREPARAT PUNKTOWY USZCZELNIAJĄCO-WZMACNIAJĄCY NACZYNKA
CAPINON KCX 2%
Capinon to specjalistyczny preparat do punktowego usuwania zasinień, zaczerwienień i wylewach podskórnych. Produkt może być stosowany po zabiegach kosmetycznych, w celu złagodzenia i uspokojenia cery.
Składniki aktywne produktu:
- witamina K- zmniejsza rumień i przekrwienie naskórka,
- hesperydyna- poprawia elastyczność i szczelność naczyń krwionośnych,
- witamina E- chroni włókna kolagenowe
SKŁAD: Aqua (Water), Glycerin, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Decyl Oleate, Potassium Cetyl Phosphate, Phytonadione Epoxide, Petrolatum, 1,2-Hexanediol, Sodium Polyacrylate, Dicaprylyl Ether, Hydroxyacetophenone, Tocopheryl Acetate, Pentaerythrityl Distearate, Hesperidine Methyl Chalcone, Parfum (Fragrance).
89% zmniejsza zaczerwienienia
61% zmniejsza widoczność zasinień
78% zmniejsza skłonność do pękania naczynek
Preparat otrzymujemy w 10gramowej tubce, charakterystycznej dla aptecznych maści. Konsystencja produktu jest dość gęsta i treściwa, zapewne przez masło shea na wysokiej pozycji w składzie. Krem ma subtelny i niedrażniący zapach. Nakładam go w sytuacjach awaryjnych, gdy mam pęknięte naczynko. Z pomocą idzie także po zabiegach kosmetycznych, gdzie cera jest bardzo wrażliwa i reaktywna. Mimo swojej pojemności produkt jest bardzo wydajny. Za tubkę zapłacimy około 35 złotych.
DELIKATNY PEELING ENZYMATYCZNY DO TWARZY
PURI-CAPEELING
Peeling przeznaczony jest do skóry wrażliwej z rozszerzonymi naczynkami oraz dla osób z szarą i zmęczoną cerą. Produkt delikatnie złuszcza naskórek przez co wyrównuje koloryt cery.
Składniki aktywne produktu:
- diosmina- zapobiega rozszerzaniu i pękaniu naczyń krwionośnych
- gliceryna- nawilża, poprawia elastyczność,
- papaina- złuszcza wewnętrzne warstwy martwego naskórka
SKŁAD: Aqua, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Polyacrylamide, C13- -14 Isoparaffin, Laureth-7, Alcohol Denat., Papain, Rutin, Lecithin, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Parfum
Peeling otrzymujemy w tubie o pojemności 50 ml z miękkiego plastiku, przez co nie ma problemu z wykorzystaniem go do ostatniej kropli. Niestety jak dla mnie produkt jest nieco zbyt agresywny, moja skóra po nim jest zaczerwieniona i jeszcze bardziej wrażliwa. Producent zaleca pozostawienie go na twarzy od 5 do 8 minut, u mnie nawet po krótszym czasie podrażnia. Co mnie zaskoczyło to bardzo przyjemny zapach peelingu.
KREM TONUJĄCY CC SPF 30 DLA SKÓRY NACZYNKOWEJ I NADREAKTYWNEJ
CAPILAR-TONE
Składniki aktywne produktu:
- tioprolina z wyciągiem z ostropestu- wzmacnia naczynka, zapobiega zaczerwienieniom i redukuje już powstałe,
- hialuronian sodu- nawilża i regeneruje skórę,
- fotostabilne filtry UVA i UVB SPF 30- zapewniają ochronę przeciwsłoneczną,
- zielony pigment mineralny- koryguje zaczerwienienia, niweluje widoczność rozszerzonych naczynek
SKŁAD: Aqua (Water), Dicaprylyl Ether, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Di-C12-13 Alkyl Tartrate, Butylene Glycol, Diethyloamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Isododecane, Ethylhexyl Triazone, Polymethyl Methacrylate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Panthenol, Polyglyceryl-4 Isostearate, Disteardimonium Hectorite, 1,2-Hexanediol, Sodium Chloride, Propylene Glycol, Silica Di- methyl Silylate (nano), Propylene Carbonate, Magnesium Sulfate, Lonicera Caprifolium (Honeysuckle) Flower Extract, Glycerin, Triethoxycaprylylsilane, Paraffin, Lonicera Japonica (Honeysuckle) Flower Extract, C10-18 Triglycerides, Timonacic, Sodium Hyaluronate, Stearic Acid, Cera Alba (Beeswax), Isopropyl Titanium Triisostearate, Tin Oxide, Silybum Marianum (Lady's Thistle) Extract, BHT, Parfum, CI 77891, CI 77492, Mica, CI 77491, CI 77499.
Bardzo ubolewam nad tym, że produkt jest dla mnie za ciemny. Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło... Skorzystała z niego moja mama :) Odcień produktu ma żółte tony, ale niestety nie nada się dla bladziochów. Moja mama stwierdziła, że krem fajnie kryje drobne zaczerwienienia i przebarwienia. Twarz nabiera zdrowego kolorytu, jest wygładzona. Jeśli nie jesteście białe jak córki młynarza to warto go spróbować :)
Całą serię oceniam bardzo pozytywnie, jedynie z peelingiem średnio się polubiłam, a krem cc miał zły odcień. Jednak w szczególności, z tej piątki, upodobałam sobie piankę i krem punktowy na uszczelnienie naczynek. Jeśli Wasza cera jest nadreaktywna i wrażliwa na zmiany temperatur to warto spróbować kosmetyków z tej serii.
Lubicie pielęgnację od Pharmaceris? Znacie serię N?
Bardzo ciekawa seria, choć ja na szczęście nie mam problemów z naczynkami
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :)
UsuńMam to szczęście, że ominął mnie problem naczynek.
OdpowiedzUsuńTo dobrze :)
UsuńOstatnio na szczęście mam nikłe problemy z naczynkami, ale na zimne warto dmuchać. Kiedyś miałam krem tej serii, byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, zimą najgorzej :/
UsuńSerum miałam nawet robiłam wpis jak dla mnie to prawdziwa perełka kosmetyczna!
OdpowiedzUsuńJa też je bardzo lubię :)
UsuńFajne produkty, miałam kiedyś mleczko i niezbyt się sprawdzało, ale te mnie zainteresowały. Najbardziej ciekawa jestem kremu punktowego i pianki.
OdpowiedzUsuńPianka jest świetna :)
UsuńJa mam cerę naczynkową i chetnie poznałabym całą tę linię :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam :)
UsuńJa posiadam piankę z Pharmaceris z serii nawilżającej i jestem nią zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała kiedyś jej spróbować :)
Usuńnie przekonują mnie kosmetyki Pharmaceris
OdpowiedzUsuńA dlaczego? :(
UsuńUwielbiam tą serię<3 moja skóra świetnie się po niej zachowuje:)
OdpowiedzUsuńWidzę że nie tylko mi spasowała ta seria :)
UsuńA mnie bardzo przekonują tego typu kosmetyki. Sama mam cerę naczynkową temu też korzystam i śmiało mogę polecić.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u Ciebie również się sprawdzają :)
UsuńKompletnie sie nie znam na tych rzeczach :O I nie wiem co napisac o tym :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/jensowa-bomberka.html
Skoro nie masz naczynek to jesteś szczęściarą :)
UsuńMożna powiedzieć, że odkryłam markę Pharmaceris w tym roku i uwielbiam ich produkty :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też w tym roku zaczęłam testować ich kosmetyki :)
UsuńNiestety na mojej skórze nie sprawdzają się ich produkty. Większość mnie zapycha.
OdpowiedzUsuńTo szkoda :(
UsuńMoze nie duzo , ale moja cera ma kilka naczynek ktore sa widoczne. Musze wyprobowac ta serie ;D
OdpowiedzUsuńTo warto już im zapobiegać :)
UsuńMam cerę naczynkową, bardzo lubię krem nawilżająco-wzmacniający z tej serii ;)
OdpowiedzUsuńMiałam też kiedyś piankę. Zaciekawiło mnie serum z wit C oraz krem tonujący ;)
Warto spróbować serum :)
UsuńTen krem punktowy mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńFajny jest na większe zmiany, szybko działa :)
UsuńZnam tą firmę i znam ich kosmetyki ;) w 80 % się sprawdzają w mojej rodzinie ;-)
OdpowiedzUsuńOoo to spory odsetek :)
UsuńNie mam problemu z naczynkami, ale przekierowuję post do koleżanki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń