ZDROWE I MOCNE WŁOSY Z SUPLEMENTEM HAIRVITY OD HALIER


Cześć!
Nie tak dawno temu pisałam Wam o szamponie i odżywce marki Halier, które za za zadanie miały zminimalizować wypadanie włosów, spowodować szybszy porost nowych włosów i ich wzmocnienie. O tym zestawie możecie przeczytać TUTAJ. Dzisiaj jednak przychodzę do Was z dopełnieniem kuracji Halier- tym razem od wewnątrz. Bohaterem dzisiejszego wpisu jest suplement diety Hairvity w formie kapsułek. Jak się u mnie sprawdziły? Zapraszam na wpis.


OD PRODUCENTA: Hairvity jest kompleksowym produktem, którego skład skupia się na wspomaganiu zdrowego wyglądu włosów oraz skóry. Zawarte w kapsułkach składniki uelastyczniają i wzmacniają strukturę włosa, powstrzymując ich łamliwość, rozdwajanie i wypadanie (skrzyp polny) oraz wspomagają wzrost włosów (biotyna). Aby kuracja przyniosła jak najlepsze efekty zalecane jest zażywanie suplementu przez 3 miesiące. Jedno opakowanie starczy nam na 30 dni (bierzemy 2 kapsułki dziennie, po posiłku).


    Hairvity to szereg substancji aktywnych które "od wewnątrz" zadbają o nasze włosy. Najważniejsze składniki preparatu to:

- wyciąg ze skrzypu polnego- zapobiega wypadaniu, nadaje połysk, opóźnia siwienie, łagodzi łupież; 
- siarka- zapewnia odpowiedni poziom keratyny i kolagenu;
- kwas pantotenowy- zwiększa grubość i szybkość wzrostu włosów;
- witamina B2- zapobiega wypadaniu włosów;
- witamina B3- nawilża włosy;
- witamina B12- pobudza wzrost włosa;
- biotyna- zwiększa objętość włosów, przeciwdziała przedwczesnemu siwieniu, 
- witamina C- wspomaga syntezę kolagenu, pozytywnie oddziałuje na skórę głowy;
- witamina A- zapobiega wysuszeniu skóry głowy.

WSZYSTKIE SKŁADNIKI PRODUKTU: metylosulfonylometan; żelatyna wołowa; kolagen; L-cysteina; glukonian żelaza (II); substancja wypełniająca: maltodekstryna; kwas L-askorbinowy; substancja przeciwzbrylająca: sole magnezowe kwasów tłuszczowych; substancja wypełniająca: celuloza mikrokrystaliczna; ekstrakt ze skrzypu polnego (Equisetum arvense L.) DER 8-10:1 zawartość kwasu krzemowego: 19%; L-leucyna; L-walina; substancja przeciwzbrylająca: dwutlenek krzemu; L-lizyna; amid kwasu nikotynowego; D-pantotenian wapnia; L-metionina; octan retinylu; cyjanokobalamina; barwnik: dwutlenek tytanu; cholekalcyferol; chlorowodorek pirydoksyny; chlorowodorek tiaminy; ryboflawina; kwas pteroilomonoglutaminowy; barwnik: czerń brylatowa; D-biotyna; barwnik: błękit patentowy; barwnik azorubina.

Niestety poprzez obecność m.in. żelatyny w składzie, produkt nie jest odpowiedni dla wegan.


MOJA OPINIA, WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:

Suplement zażywałam regularnie, parę razy zdarzyło mi się zapomnieć, ale myślę, że nie ma to dużego wpływu na moją opinię. Kapsułki Hairvity są dość dużych rozmiarów, ale nie stanowi to dla mnie żadnego problemu. Mój żołądek jest bardzo wrażliwy, dużo produktów mi nie odpowiada i często mam problemy z bólem brzucha. Na szczęście produkt nie wpłynął negatywnie na mój żołądek, czego się obawiałam. Same kapsułki mają dość nieprzyjemny zapach, ale wiadomo nie są one do wąchania :) Po miesięcznym stosowaniu zauważyłam zmniejszenie ilości wypadających włosów. Wydaje mi się, że cebulki baby hair są jakby grubsze. 


Uważam, że suplement Hairvity jest wart spróbowania, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, kiedy często zmagamy się z nadmiernym wypadaniem włosów. Z pewnością, najlepsze efekty uzyskamy stosując także szampon i odżywkę Halier. Czuję się skuszona i prawdopodobnie będę kontynuować kurację. Kapsułki dostaniecie na stronie www.halier.pl/hairvity płacąc za jedno opakowanie 59 złotych.

Używacie suplementów wzmacniających włosy? Znacie Hairvity?



Komentarze

  1. Mnie po tych tabletkach strasznie bolał brzuch.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurczę, nie wiem, jakoś nie przekonują mnie do siebie, zdania co do bolów brzucha po nim sa różne i jednak się tego obawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko stwierdzić dlaczego pojawia się ból brzucha u niektórych :( warto pamiętać żeby brać je po posiłku

      Usuń
  3. Taka suplementacja, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, to fajna ochrona przed wypadaniem włosów :)
    U mnie niestety takie produkt nie działają, a włosy lecą jak liście z drzew :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Ty masz tyle włosów że obdzieliłabyś parę osób :D

      Usuń
  4. Ja czasem sięgam po suplementy, uważam, że są potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś przeraża mnie ten długi skład tabletki, zresztą ja w ogóle jestem bardzo nieufna do leków i suplementów, no cóż pozostają mi szampony, odżywki i zdrowe odżywianie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowe odżywianie czasami lepiej działa niż suplementy :)

      Usuń
  6. Bardzo chciałam je przetestować, bo wszelkie włosowe suple są u mnie mile widziane, no ale karmię bobasa i niestety na razie muszę sobie darować :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe jakie będziesz miała efekty końcowe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Większość tego typu suplementów ma podobny skład, ten się niczym nie wyróżnia. Myślę, że można znaleźć tańsze odpowiedniki;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się nad nim :) Też mam wrażliwy żołądek i w związku z tym nie polecam żelek misiów na włosy :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi okropnie wypadają włosy, koniecznie muszę pomyśleć o tym suplemencie

    OdpowiedzUsuń
  11. ja teraz się zastanawiam jaki suplement do włosów wybrać bo na obecny czas coś by mi się przydało :) jeśli ten jest skuteczny i faktycznie zmniejsza wypadanie włosów to mogłabym kupić. Wiadomo też że każdy organim jest inny ale może spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Od jednej babeczki w szkole kosmetycznej usłyszałam, że wszelkie suplementy na porost włosów działają na włosy na całym ciele, a najmniej na te na głowie. Bardzo skutecznie mnie to odstraszyło od przyjmowania jakichkolwiek "witamin" dla grubszych, piękniejszych, zdrowszych włosów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze na szczęście nie zauważyłam większego porostu w innych miejscach:)

      Usuń
  13. jak wiesz też go używałam i jestem z niego bardzo zadowolona, nawet chce sobie kupić kolejne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam możliwość je przetestować, ale nie dostałam odpowiedzi na maila :P w sumie szkoda, ciekawe jakby zadziałał :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co wiem zmieniła się osoba która się tym zajmowała, może temu nie dostałaś odpowiedzi :(

      Usuń
  15. Juz gdzieś o tym pisałam - chociaż raczej nie stosuję suplementów to moje włosy wypadają garściami pewnie Hairvity bardzo by mi się przydało

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe jakby sprawdził się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. Szczerze to nie wiem, myślę że warto zapytać bezpośrednio dystrybutora :) Moim zdaniem może pomóc.

      Usuń
  18. nie miałam jeszcze suplementów tej marki, ale najwyższa pora zadbać o kondycję włosów i paznokci :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obecnie nie stosuję żadnego produktu, który miały działać stricte na włosy, ale zażywam cynk i zdrowo się odżywiam przez co zauważyłam wzmocnienie kosmyków i paznokci. O tym suplemencie ostatnio jest bardzo głośno :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Może sprawdziły by się na moje włosy...

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam sprawdzony suplement na wypadanie włosów, więc tutaj nie będę ryzykować bólem brzucha :/
    A z innej bajki, to piękne jest to tło. Czaję sie na ten wzór :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki suplement polecasz? :)
      Też bardzo lubię to tło :)

      Usuń
  22. Mnie strasznie takie nieapteczne cuda nie przekonują - po prostu się ich boje.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe jakby u mnie się sprawdził, teraz łykam miśki i nienawidzę ich smaku :( a po niektórych suplementach na włosy bolał mnie żoładek. O! taki ze mnie typ! :* Zapraszam do mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  24. Moje włosy tez potrzebują wzmocnienia. Mam te tabletki, ale ich zapach zdecydowanie zniechęca mnie do stosowania :/

    OdpowiedzUsuń
  25. Też zamówiłam jakiś czas temu z apteki melissy jedne tabletki i faktycznie, działają, kwestia przezwyciężenia tego zapachu. Tylko, że nie ma nic od razu, trzeba to trochę pobrać, żeby zadziałały

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)