METALICZNY LOOK Z PRODUKTAMI DO MAKIJAŻU MARKI GOLDEN ROSE
Cześć!
Muszę przyznać, że kiedyś byłam wielką fanką mocnych makijaży nawet na co dzień. Przez co makeup zajmował mi dobre pół godziny... Obecnie stawiam na mocne podkreślenie oka, ale jedynie dzięki kresce i przedłużonym rzęsom. Usta podkreślam zazwyczaj trwałą pomadką. Nie mogę jednak żyć bez rozświetlacza! Dzisiaj zaprezentuję Wam metaliczne nowości marki Golden Rose- wśród nich poznacie nową wersję kredek do ust crayon, płynny rozświetlacz, trio do konturowania i metaliczne eyelinery. To co, startujemy? :)
LIQUID GLOW ILLUMINATOR - TINTED PRIME & HIGHLIGHT
Baza pod makijaż z efektem rozświetlacza
JAK STOSOWAĆ: Bazę możemy stosować na parę różnych sposobów:
1. Nakładając pod podkład - nada wtedy całej cerze zdrowego blasku
2. Połączyć bazę z podkładem - uzyskamy efekt mokrej cery wraz z delikatnym glow
3. Bezpośrednio na podkład, na miejsca które chcemy rozświetlić np. kości policzkowe, łuk kupidyna, grzbiet nosa
INCI: hydrogenated polyisobutene, isododecane, isohexadecane, synthetic fluorphlogopite, calcium sodium borosilicate, ethylene/propylene/styrene copolymer, triethoxycaprylylsilane, butylene/ethylene/styrene copolymer, quaternium-90 bentonite, silica, phenoxyethanol, propylene, carbonate, bht, tin oxide (+/-): mica, ci 77891 , ci 77491 , ci 77492 , ci 77499 , ci 77510, ci 77007, ci 75470
CENA/POJEMNOŚĆ: 32zł / 30ml
METALS SCULPTING PALETTE
Metaliczna paleta do modelowaniatwarzy 3 w 1
OD PRODUCENTA: Doskonałe połączenie 3 produktów: bronzera, rozświetlacza i różu. Wszystkie trzy odcienie rozpraszają światło, zapewniając cerze świeży i połyskujący wygląd. Zastosowanie wszystkich trzech odcieni sprawi, że cera będzie wyglądała świeżo i promiennie. Róż i rozświetlacz są nasycone pigmentami dającymi piękne refleksy i tworzącymi na skórze promienny, delikatny blask.
JAK STOSOWAĆ: Bronzer nakładamy poniżej kości policzkowych, na boki nosa i dookoła konturu twarzy | Rozświetlacznakładamy na kości policzkowe, środek czoła, nad i pod łukiem brwiowym, aż do grzbietu nosa | Różem wykańczamy makijaż poprzez zastosowanie go na kości policzkowe.
INCI: talc, aluminum starch octenylsuccinate, dimethicone, octyldodecyl stearoyl stearate, zinc stearate, triethylhexanoin, polymethyl methacrylate, polybutene, glyceryl isostearate, phenoxyethanol, hydrogen dimethicone, calcium aluminum borosilicate, calcium sodium borosilicate, lauroyl lysine, polyglyceryl-3 diisostearate, allantoin, dichlorobenzyl alcohol, aluminum hydroxide, tocopheryl acetate, silica, methicone, aqua, copper aspartate, magnesium aspartate, manganese aspartate, zinc aspartate, polysorbate 20, ricinoleth-40, sorbic acid, undecylenic acid, sodium dehydroacetate, tin oxide (+/-):, mica, ci 77891, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 19140, ci 15985, ci 15850, ci 12085
CENA/GRAMATURA: 33zł / 13,5g
Trio modelujące otrzymujemy w klasycznej, czarnej paletce charakterystycznej dla produktów Golden Rose. Z całej trójki szczególnie zainteresował mnie oczywiście rozświetlacz i bronzer! Ale ale...przekonałam się także do różu! Mimo, iż nie używam go do każdego makijażu, powoli zaczynam się przełamywać. Jak widać na powyższych swatchach, wszystkie trzy produkty są metaliczne (najmniej bronzer ale i w nim napotkamy poświatę). Kosmetyk ma formułę prasowaną, ale mimo tego jego konsystencja jest lekko kremowa, przez co nie obsypuje się. Najbardziej do gustu przypadł mi rozświetlacz, którym ładnie można stopniować poziom blasku. Co do trwałości, nie mam zastrzeżeń- od porannego makijażu, do wieczornego demakijażu wszystko trzyma się na miejscu (wiadomo delikatnie blednie, poprzez ścieranie).
Metals Matte Metallic Lip Crayon
Metaliczna, matowa pomadka w kredce
OD PRODUCENTA: Pomadka, której unikalna, długotrwała formuła nadaje ustom zarówno metaliczny połysk, jak i matowe wykończenie. Produkt zawiera mieniące się, odbijające światło pigmenty, które zapewniają intensywny kolor i matowy metaliczny efekt na ustach. Łatwo się go stosuje – występuje w postaci kredki do temperowania. Posiadają przyjemną, wygodną dla ust kremową i gładką formułę. Zawierają masło shea i witaminę E, które doskonale nawilżają usta.
INCI: ppg-3 hydrogenated castor oil, ethylhexyl hydroxystearate, cera microcristallina , caprylic/capric, triglyceride, synthetic wax, silica, alumina, synthetic fluorphlogopite, octyldodecanol, pentaerythrityl tetraisostearate, cera alba, copernicia cerifera cera, butyrospermum parkii butter , phytosteryl/octyldodecyl lauroyl glutamate, parfum , phenoxyethanol, tocopheryl acetate, ethylene/va copolymer, hydroxycitronellal, hexyl cinnamal, citronellol, peg-8, geraniol, linalool, tocopherol, octadecyl di-t-butyl-4-hydroxyhydrocinnamate, ascorbyl palmitate, ascorbic acid, citric acid, tin oxide (+/-): mica, ci 77891 , ci 77491, ci 77492 , ci 77499 , ci 16035 , ci 77000 , ci 45410 , ci 19140 , ci 45380 , ci 17200, ci 15850 , ci 12085 , ci 73360, ci 42090, ci 77742 , ci 15985 , ci 47005
CENA/GRAMATURA: 12zł /3,5g
Testowałam trzy odcienie pomadek, ale powyżej możecie zobaczyć swatche z oficjalnej strony Golden Rose. Przyznam, że ciężko było mi się przekonać do metalicznego wykończenia, bo zazwyczaj używam bezdyskusyjnego matu. Jednak efekt jaki dają Metals Matte Metallic bardzo mi się podoba- szczególnie w przypadku koloru numer 02- jest nieoczywisty, nie rzuca się bardzo w oczy. Jeśli jednak wolicie bardziej "standardowe" kolory to polecam numer 07. Pomadki, tak jak i klasyczne wersje crayon, utrzymują się sporo na ustach i równo schodzą podczas picia bądź jedzenia.
Extreme Sparkle Eyeliner
Brokatowy tusz do kresek
OD PRODUCENTA: Ekstremalnie brokatowe i błyszczące eyelinery, które tworzą przyciągający uwagę efekt.
Odpowiednio zaprojektowany pędzelek pozwala na narysowanie bardzo precyzyjnej kreski. Paleta odcieni została stworzona w ten sposób, aby można było wybrać odpowiedni kolor zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego.
INCI: qua, propylene glycol, acrylates/palmeth-25 acrylate copolymer, tromethamine, peg-40 hydrogenated castor oil, ppg-26-buteth-26, benzyl alcohol, allantoin, caprylyl glycol, diazolidinyl urea, sodium benzoate, ethylhexylglycerin, potassium sorbate, dehydroacetic acid, mica, synetic fluorphlogopite, calcium aluminium borosilicate, calcium sodium borosilicate, silica, ceteareth-25, citric acid, sodium carbonate, sorbitol, ci 77891, ci 77491, ci 77492, ci 77499, ci 77820, ci 77266, ci 77510, ci 77288, ci 77289, ci 77007, ci 77742, ci 42090, ci 17200, ci 42051, ci 45410, ci 19140, ci 15850, ci 1516035, tin oxide
CENA/POJEMNOŚĆ: 14zł 12zł / 5,5g
W sezonie karnawałowym można pozwolić sobie na trochę szaleństwa, eksperymentując z kolorowymi eyelinerami. Moimi ulubieńcami z powyższej szóstki został numer 102 i 106. Baza tych produktów jest lekko transparentna, więc nie spodziewajmy się głębokiej czerni bądź granatu. Moim ulubionym połączeniem jest aplikacja numeru 102 na klasyczny czarny eyeliner. Co do trwałości to podczas dnia ścierają się głównie w wewnętrznym kąciku oka.
To już wszystkie metaliczne produkty Golden Rose które dla Was przygotowałam. Moim ulubieńcem bezapelacyjnie zostaje rozświetlająca baza!
Który kosmetyk Was najbardziej zainteresował? Znacie powyższe produkty?
te eye linery są boskie! :D
OdpowiedzUsuńu mnie właśnie pojawił się nowy post ;)
https://pani-blondynka.blogspot.com/
Oj tak :)
UsuńMetaliczne pomadki i te eyelinery wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJa szczególnie lubię czarny liner :)
Usuń
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich produkty do ust ale tych kredek nie znam. Uwielbiam efekt rozświetlonej skóry więc ta baza bardzo mnie zainteresowała
Skoro lubisz taki efekt to baza powinna Ci spasować :)
UsuńTe linerki mają cudne kolorki!
OdpowiedzUsuńAż żałuje, że jest taki mały wybór i tylko 6 kolorów :(
UsuńIch bazę od dłuższego czasu chcę wypróbować :) paletkę mam podobną. Eyelinera nie używam bo niestety mi podrażniają oczy :(
OdpowiedzUsuńJaka szkoda :( U mnie makijaż bez kreski nie istnieje :P
UsuńProdukty wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńkolorowo :)
UsuńJa mam klasyczne kredki, ale te metaliczne też bym chciała, bo lubię takie wykończenie.
OdpowiedzUsuńJa na początku nie byłam przekonana, ale bardzo się z nimi polubiłam :)
UsuńLinerki mają boskie kolorki >3
OdpowiedzUsuńo tak :)
UsuńŁadne te eyelinery :)
OdpowiedzUsuńMożna poszaleć z kolorami :)
UsuńTe kredki są bossskie ;) Jakie kolory ;-)
OdpowiedzUsuńPrzypominam o Walentynkowym konkursie :)
Zapraszam ! :)
Kolorów sporo, każdy znajdzie coś dla siebie :)
UsuńPaleta do konturowania wydaje się być fajna, a te linery rzeczywiście są dosyć szalone, raczej nie na co dzień :)
OdpowiedzUsuńJa na co dzień używam jedynie czarnego linera :) Reszta rzeczywiście bardziej na imprezę :)
UsuńMnie jedynie kuszą metaliczne pomadki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie ożywiają makijaż :)
UsuńEyelinery wymiataja,te pomadki też kuszą 😂
OdpowiedzUsuńGolden Rose się postarało :)
Usuńz tej metalicznej serii bardzo mnie zainteresowały kredki, ale na razie nic nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńWszystko przed Tobą ;)
UsuńEyelinery wyglądaja bajecznie :)
OdpowiedzUsuńMożna poszaleć z makijażem :)
Usuńpodobają mi się takie kolorowe eyelinery, ale tylko u kogoś, sama zaraz zmyłabym sobie kreskę zrobioną takim kosmetykiem;)
OdpowiedzUsuńCzarny i granat nie wyglądają krzykliwie ;)
UsuńMetaliczne kredki do ust mnie kusiły, ale jednak nie jestem przekonana do takiego wykończenia na ustach. U kogoś mi się podoba, ale u siebie jakoś bym się źle czuła;)
OdpowiedzUsuńJa też nie byłam do końca przekonana, ale niektórych kolorach czuje się bardzo dobrze :)
UsuńOj to zdecydowanie nie moja bajka, niektóre eyelinery jeszcze bym przygarnęła (104 i 106) ale reszta nie nie ;).
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię 102 i 106 :)
UsuńTaki metaliczny make up chyba nie jest dla mnie :D Chociaż błyszczące eyelinery przyciągają wzrok ;)
OdpowiedzUsuńCzasem taki błysk to fajny akcent w makijażu :)
Usuńod Golden zdeycdowanie interesuje mnie naj lakiery i pomadki <3 Innych kosmetykow nie testowałam :/
OdpowiedzUsuńTo szczerze Cię zachęcam- ja bardzo lubię ich kosmetyki :)
UsuńNie jestem fanką metalicznego looku :) z GR uwielbiam matowe pomadki :) to mój hit hitów :)
OdpowiedzUsuńTo racja, matowe pomadki to hit nad hitami :)
UsuńUwielbiam metaliczny efekt! Chociaż sama stosuję go chyba tylko na paznokciach - jestem jak mała sroczka :D
OdpowiedzUsuńZe mnie też sroczka :P
UsuńAj te eyelinery to istne szaleństwo! :)) Trio do twarzy wygląda bardzo interesująco, róż bardzo przypomina mi róż z Wibo, który także był w paletce z rozświetlaczem i bronzerem :)
OdpowiedzUsuńRóż jest bardzo delikatny, taki dziewczęcy :) Krzywdy nie da się nim zrobić :)
UsuńFajne! Najbardziej zainteresowała mnie ta baza. Mam już jedna rozswietlajaca z GR i ona jest właśnie biała, lekko perłowa. Świetnie sprawdza się wymieszana z podkładem. No i crayon nr 08 mnie zauroczyl☺
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że do tej bazy miałam lekkie opory, ale teraz się z nią nie rozstaję :)
UsuńNajbardziej kusi paletka! Metaliczne usta to nie moja bajka, wolę te matowe Crayon'y, bardzo lubię. A na metaliczne kreski chyba za stara jestem
OdpowiedzUsuń;p
Www.makeupwithbella.com
Oj tam za stara :P
UsuńBardzo podoba mi się trio do konturowania i od dłuższego czasu mam chrapkę na zloty eyeliner :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny akcent można zrobić tym złotym eyelinerem :)
UsuńJak na sroke przystalo kusza mnie te eyelinery oj kusza <3
OdpowiedzUsuńTeż ze mnie taka sroczka ;D
UsuńWcześniej mocno ciekawiły mnie te metaliczne pomadki, ale jak patrzę na swatche, to jednak stwierdzam, że to nie jest coś czego szukam. Za to złoty eyeliner mocno mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńNie dają efektu jakiegoś wow, powiedziałabym że są delikatnie metaliczne :)
Usuń