ARGAN ILLUMINATING DRY OIL CZYLI ROZŚWIETLAJĄCY SUCHY OLEJEK DO CIAŁA I WŁOSÓW OD GLY SKIN CARE
Cześć dziewczyny!
My kobiety mamy różne zachcianki kosmetyczne! Raz chcemy zastosować głęboko nawilżające masło, innym razem lekki i urzekający zapachem balsam. Czasami mamy zupełnego lenia i używamy balsamu w spray'u, który szybko się wchłania. W lecie i na specjalne okazje mamy ochotę pokazać się w odsłonie glamour. Mimo, że nie ma już lata, a kolejne szybko się nie zapowiada, tak wielkimi krokami zbliża się sylwester i sezon studniówkowy. Dzisiaj przedstawię Wam suchy olejek od GlySkinCare, który natychmiastowo się wchłania, nie zostawia tłustego filmu i daje rewelacyjną poświatę na skórze.
OD PRODUCENTA: Nawilżająca, delikatna formuła olejku natychmiast się wchłania nie pozostawiając na skórze tłustej warstwy. Obecny w składzie olej arganowy oraz witamina E nawilżają ciało pozostawiając je jedwabiście miękkie w dotyku. Olejek stosowany na wilgotne lub suche włosy pomoże wydobyć ich naturalne piękno i blask bez efektu obciążenia. Złote drobinki pięknie rozświetlą Twoje ciało i włosy.
KORZYŚCI:
- nawilżenie
- szybkie wchłanianie
- pięknie rozświetlona skóra
- lekka formuła
JAK UŻYWAĆ?
Wstrząśnij przed użyciem. Ciało: Spryskaj ciało olejkiem. Wmasuj delikatnie olejek w skórę. Włosy: Rozetrzyj 1-2 porcje olejku w dłoniach, a następnie wetrzyj we włosy. Produkt nie zawiera substancji zapachowych. Produkt przebadany dermatologicznie.
SKŁAD: Cyclopentasiloxane, Diisopropyl Adipate, Dimethicone, Octocrylene, Decyl Oleate, Argania Spinosa Kernel Oil, Tocopheryl Acetate, Mica, CI 77981, CI 77491, CI 77492.
CENA/POJEMNOŚĆ: 50 zł / 125 ml
DOSTĘPNOŚĆ: diagnosis.pl
MOJA OPINIA,WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:
____________________________________
MOJA OPINIA,WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:
____________________________________
Zacznę od tego, że bardzo lubię suche olejki. Do tej pory moim faworytem był Nuxe z drobinkami. Niestety minusem jest wysoka cena. Ostatnio testowałam rozświetlający olejek arganowy od Gly Skin Care. Zacznę od opakowania- buteleczka z atomizerem wykonana z brązowego plastiku. Atomizer działa poprawnie, nie zacina się i dozuje odpowiednią ilość produktu. Po potrząśnięciu opakowania możemy przypuszczać, że w buteleczce jest płynne złoto- produkt wygląda na mocno brokatowy i złocący. Ubolewam nad tym, że produkt jest bezzapachowy, jednak dla niektórych może to być wielka zaleta. O dziwo, sam efekt jest delikatny i nienachalny. Niestety nie udało mi się go uchwycić na zdjęciach. Daje jednak efekt złotej tafli. Produkt nie zostawia tłustego filmu i wchłania się niemal natychmiastowo. Nawilżenie jest dobre, ale dla suchej skóry może nie wystarczyć. Nie zauważyłam, aby brudził ubrania. Producent zaleca stosowanie olejku także na włosy. W tej roli również sprawdza się bardzo fajnie - nie obciąża włosów, nie powoduje ich szybszego przetłuszczania. W obu zastosowaniach wystarczy niewielka ilość olejku, aby uzyskać oczekiwany efekt.
PODSUMOWANIE:
_______________
+ piękne rozświetlenie skóry
+ delikatna formuła, która szybko się wchłania
+ wydajność
+ opakowanie
+ odżywia włosy
+/- dostępność (nie widziałam go stacjonarnie, on-line dostępny np. TU (klik))
- dla suchej skóry może zbyt słabo nawilżać
Ten olejek jest dla mnie dobrą opcją kiedy chcę, aby skóra nabrała blasku. Niezastąpiony na wszelkie imprezy, wesela, albo na randkę z mężem :) Mam bardzo suchą skórę, więc w okresie jesiennym staram się ją nawilżać treściwymi balsamami. Jednak czasami lubię do nich dodać trochę olejku arganowego- wtedy mam produkt 2 w 1, czyli mocny nawilżacz z pięknym połyskiem. Ostatnio włączyłam go do pielęgnacji włosów i jestem z niego bardzo zadowolona w tej kwestii.
Stosujecie suche olejki? Jaki Jest Wasz ulubiony? Znacie bohatera dzisiejszego wpisu?
Jak dla mnie fajna sprawa na lato :) Mam go i lubię, brakuje mi tylko w nim zapachu
OdpowiedzUsuńMi brakuje dokładnie tego samego :)
UsuńMyślę, że mógłby się u mnie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńJest fajny do niewymagającej skóry :)
UsuńW okresie zimowym moja skóra potrzebuje na prawdę duuużego nawilżenia, obawiam się że mógłby być dla mnie za delikatny :( Ale w okresach wiosenno - letnich myślę że by spisał się dobrze;)
OdpowiedzUsuńNa zimę rzeczywiście mógłby nie podołać, dlatego często mieszam go z masłem :)
Usuńu mnie tez chyba :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOlejków używam zazwyczaj latem do opalania :)
OdpowiedzUsuńJa używam kremów do opalania, koniecznie +50 :)
UsuńJakiś czas temu zastanawiałam się nad tym olejkiem, jednak ostatecznie zrezygnowałam. Może jednak jeszcze kiedyś się skuszę :) Przypomniałaś mi o nim.
OdpowiedzUsuńWarto go spróbować, chociaż myślę że sprawdzi się lepiej w sezonie wiosenno-letnim :)
UsuńCiekawy olejek, może skuszę sie przy najbliższej okazji
OdpowiedzUsuńWarto go spróbować :)
Usuńna lato wydaje się idealny :-) wersja z atomizerem zawsze na plus :-)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię kosmetyki z atomizerem- praktyczne i łatwe w użyciu :)
UsuńSzkoda, że trudno dostępny, bo mnie zainteresował :(
OdpowiedzUsuńZawsze można zamówić go on-line :)
Usuńa mnie się wydaje że można go kupić stacjonarnie chyba go widziałam w kosmyku albo w pigmencie ale nie jestem pewna :)
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki :*
A możliwe :D u mnie nie ma tych drogerii :(
Usuńnie znam ale chętnie bym go na włosach przetestowała :)
OdpowiedzUsuńDo stosowania na włosach starczy bardzo długoooo :)
Usuńuwielbiam olejki. moim ulubionym jest właśnie ten z Nuxe, ale bez drobinek. Do ciała również stosuję Multioils Bomb z Evree. Ten Gly Skin Care też bym u siebie widziała z chęcią, ale mam jeszcze 2 w zapasie niestety bądź stety ;)
OdpowiedzUsuńZ Evree nie miła ale też mnie kusi :D Ale tak jak piszesz...trzeba zapasy wykończyć :P
Usuńnie znam i pierwszy raz się spotykam, miło się coś dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Fajny kosmetyk :)
UsuńSuchy olejek byłby ciekawy latem. Podoba mi się ta opcja :)
OdpowiedzUsuńLatem to będzie hit :)
UsuńObawiam się, że dla mojej suchej skóry jego działanie może być niewystarczające, ale jestem bardzo ciekawa jakby się sprawdził na włosach!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście przy suchej skórze może nie zapewnić pełnego nawilżenia :(
UsuńUwielbiam rozświetlające olejki, używam ich głównie na jakieś imprezy albo w lecie :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :)
UsuńBardzo fajnie się zapowiada, z suchych miałam Nuxe :)
OdpowiedzUsuńNuxe to klasyki :D
UsuńUwielbiam takie rozświetlające produkty do ciała :)
OdpowiedzUsuńSkóra wygląda wtedy na zdrowszą :)
UsuńUżywałam go. =)
OdpowiedzUsuńI jak się spisywał? :)
UsuńNie znam go, a chcę poznać! :D
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńUwielbiam takie produkty stosować latem! <3 Z tą marką nie miałam jeszcze styczności ale widzę, że coraz bardziej podbija blogosferę!
OdpowiedzUsuńOj tak! Miałam parę kosmetyków tej marki i wszystko się sprawdza :)
UsuńNa Twoich zdjęciach prezentuje się cudnie :) Jednak chyba wolę domowe mieszanki olejów zamiast silikonów z olejem ;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :D moje włosy lubią silikony, bo nie obciążają ich zbyt mocno jak typowe oleje :D
Usuńpięknie wygląda!!!! chyba się skusze :)
OdpowiedzUsuńWarto :)))
UsuńMiałam go i pisałam o nim na łamach swojego bloga, mnie jednak nie zauroczył :C O ile na włosach sprawdzał się całkiem całkiem, tak a na mojej jasnej skórze tego rozświetlenia nie było niestety widać :C Szkoda, że ma słaby skład, gdyby znajdowało się tam więcej olejków, to spojrzałabym na niego łaskawszym okiem :)
OdpowiedzUsuńTeż racja...Ja jestem blada a nawet biała i u mnie dawał lekką ale widoczną poświatę :)
Usuńwiem że nie na temat ale pazury Twe mnie bardziej urzekły niż to mazidło xd
OdpowiedzUsuńHah dzięki Leonie ❤
UsuńSuchego olejku jeszcze nigdy nie używałam, ale ten wygląda bardzo atrakcyjnie :) Jestem tu pierwszy raz i muszę przyznać, że jest pięknie! Cudowne zdjęcia, zwracam zawsze na to uwagę bo sama się jeszcze doskonale w tej kwestii :) Obserwuję i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) cieszę się, że Ci się u mnie spodobało :)
UsuńSuchy olejek? Pierwsze słyszę!
OdpowiedzUsuńTakie cudo 😀
UsuńJa bym go traktowała jako dodatek, bo jeśli chodzi o nawilżenie, to raczej średnio sprawdzają się takie olejki. Ja też lubię ten z Nuxe :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńJeśli rzeczywiście "nie obciąża włosów, nie powoduje ich szybszego przetłuszczania" to już jest super! :)
OdpowiedzUsuńW kwestii włosów jestem naprawdę miło zaskoczona :)
Usuńlubię takie produkty na końcówki włosów:)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńDawno już nie stosowałam olejków, a kiedyś na włosy nakładałam regularnie ;)
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam przygodę z olejkami :)
UsuńChętnie bym go wypróbowała :) Ze swojej strony mogę polecić serum do twarzy z witaminą C firmy Liqpharm. Stosuję je już jakiś czas i można powiedzieć, że w końcu promienieję :)
OdpowiedzUsuńNa twarz również stosuję serum z witaminą C, ale innej marki ;D
UsuńNie stosowałam jeszcze takiego produktu :/
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, bo fajny jest :)
UsuńSilikony to nie dla mnie ale mam w planach zrobić taki olejek sama na lato :)
OdpowiedzUsuńPochwal się jak już go zrobisz :)
Usuń