ULUBIEŃCY PAŹDZIERNIKA + WYNIKI KONKURSU
Cześć kochane!
Dzisiaj chcę Wam przedstawić nową serię wpisów, która będzie pojawiać się z częstotliwością jednego wpisu na miesiąc. O czym mowa? Oczywiście o ulubieńcach! Ja osobiście bardzo lubię czytać takie wpisy, więc jeśli przyjmą się takie takie posty to będę je dla Was publikować regularnie. W takim razie- czas start! Zacznę oczywiście od październikowych ulubieńców.
TONIK RÓŻANY EVREE DO CERY SUCHEJ I MIESZANEJ - (RECENZJA)
Z różanym tonikiem bardzo się polubiłam (ale niestety nie kupię go ponownie poprzez skład...) i żałuję, że musimy się rozstać... Jest bardzo przydatny w sezonie grzewczym- moja skóra poprzez ogrzewanie z klimatyzacji i kaloryferów piecze, jest zaczerwieniona. Z pomocą idzie Evree. Wystarczy jedno czy dwa psiknięcia na twarz, żeby cera poczuła się ukojona.
***
CHLOE INTENSE EDP -(RECENZJA)
Mam w sobie taką przekorę, że w lecie używam bardzo mocnych zapachów, a jesienią trochę łagodnieję i używam mocnych. O ile w wakacje królował Dior Poison, CK Obsession oraz Angel Muglera, tak teraz głównie na tapecie jest Chloe, momentami Angel i Chanel No. 5. Chloe pięknie pachnie na wełnianych swetrach- nabiera wtedy takiej ciepłej miękkości i kobiecej delikatności.
***
GOLDEN ROSE LONGSTAY LIQUID MATTE LIPSTICK NO. 03 (RECENZJA)
O tych szminkach powiedziano już wiele... Ja również jestem ich zwolenniczką. Mimo, że posiadam 3 kolory (03,08, 10) to planuję jeszcze nabyć 05 i 09. Trójeczka fajnie wpisuje się w jesienny klimat. Nie jest nachalna, ale ma w sobie coś specyficznego i odróżniającego ją od innych. Mimo to, czasami lubię zaaplikować na usta neon np. Candy Yum Yum :)
***
MARY-LOU MANIZER (RECENZJA)
Kolejna perełka, której nie trzeba przedstawiać. Latem sięgałam głównie po rozświetlacz My Secret. Jesienią, kiedy zeszła opalenizna stawiam na Mary, która daje piękną taflę. Nie mogę doczekać się zimy, bo wtedy będę używać mojego faworyta wszechczasów! Jakiego? Zapewne zobaczycie go w ulubieńcach grudnia.
***
ISADORA GLOSSY EYELINER BLACK CHROME (RECENZJA)
Ten eyeliner najchętniej mianowałabym do ulubieńców roku, a nawet życia! Głęboka czerń, trwałość, wydajność- klasa w sama w sobie. Jeden z niewielu kosmetyków, któremu ufam na 100%!
***
To tyle ulubieńców z października. Znacie któreś produkty z mojej listy?
***
Teraz element, na który pewnie większość czekała: wyniki rozdania.
Nagrodę otrzymuje Magdalena S. z bloga Delishe - już do Ciebie piszę maila :)
***
Teraz element, na który pewnie większość czekała: wyniki rozdania.
Nagrodę otrzymuje Magdalena S. z bloga Delishe - już do Ciebie piszę maila :)
Mam drugą wersję toniku z Evree - hamamelisową i bardzo ją lubię - odświeża, skóra nie jest ściągnięta i ładnie pachnie. Niebawem biorę się za wersję różaną, która czeka w zapasach :). Pomadka z Golden Rose ma przepiękny kolor i przyznam, że jeszcze nie miałam żadnej z tej serii. Przyjrzałam się swatchom, które pokazywałaś w innym wpisie dotyczącym tych pomadek i mnie zachwyciła najbardziej z całej trójki! <3 O kurcze, dopiero teraz zauważyłam, że wygrałam w konkursie! Dziękuję serdecznie :).
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona tymi pomadkami :) Mam jeszcze na oku nr 5 i 9 ^^
UsuńI ja się niedawno skusiłam na Mery Lou i jestem nią oczarowana :)
OdpowiedzUsuńTo piękny rozświetlacz :)
Usuńten zapach uwielbiam....cudo ja już kończę trzeci flakonik
OdpowiedzUsuńNo nieźle :D to mój pierwszy :P
UsuńMam ten tonik i bardzo go lubię
OdpowiedzUsuńMary lou również uwielbiAm
Oba kosmetyki bardzo lubię :)
UsuńIle cudowności <3
OdpowiedzUsuńZapach Chloe uwielbiam! To racja z tymi sweterkami :)
Takie moje październikowe cuda ❤
UsuńOsobiście znam tylko Golden Rose ! ;] I też uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni ! ;]
Golden Rose nie mają sobie równych :)
UsuńJa myślę nad tonikiem dla skóry tłustej, bo wiem, że też taki jest. A te pomadki od GR są super i pięknie pachną.
OdpowiedzUsuńTo chyba ten hamamelisowy :) bardzo lubię GR - nigdy się nie zawiodłam na ich kosmetykach :)
UsuńLubię ten tonik z Evree, podobnie jak pomadkę GR :)
OdpowiedzUsuńTo już chyba hity blogosfery :)
UsuńTonik Evree też posiadam i lubię. Musze sobie kiedyś sprawić jakąś szminkę z GR ;)
OdpowiedzUsuńNie mów, że jeszcze nie masz :D
UsuńGratuluje zwyciężczyni, ja cały czas się zastanawiam nad tonikiem z evree, ostatnio czytałam, że podrażnił jedna dziewczynę <3
OdpowiedzUsuńOoo to ciekawe, ale co zrobić...każda cerą ma inne potrzeby :)
Usuńnr 3 katuję od sierpnia i nadal mi się nie znudziła :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo mam :D
UsuńWszystko oprócz eyelinera mam i uwielbiam! :) Tonik z Evree to mój must have, tak samo jak płynne pomadki z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńTo i eyelinera musisz spróbować :D
UsuńJejku, robisz genialne zdjęcia! :) Jakim sprzętem ?
OdpowiedzUsuńCzęść kosmetyków posiadam i też są moimi ulubieńcami! :) Masz zjawiskowego bloga, będę go śledzić na bieżąco :)
Dziękuję :) Nikon d3300 i czasami telefonem :D więcej informacji odnośnie zdjęć mam z zakładce o mnie :)
UsuńKurcze kusi mnie ta pomadka z Goldem Rose a mam jeszcze w głowie dwie inne i teraz sama nie wiem,którą wybrać :)
OdpowiedzUsuńA jakie masz jeszcze na oku? GR są rewelacyjne :)
UsuńZnam jedynie tonik z Evree, trochę "liznęłam" też Mary Lou, ale zbyt krótko jej używam, by móc wyrobić sobie zdanie ;)
OdpowiedzUsuńZapewne ją pokochasz :D
Usuńtonik uwielbiam, ale pomadka GR nr 03 u mnie nie bardzo się spisuje:(
OdpowiedzUsuńTo szkoda, że się nie sprawdziła u Ciebie :(
UsuńWszyscy dookoła kuszą tymi pomadkami Golden Rose :D Zbankrutuję jak w końcu pójdę na zakupy :P
OdpowiedzUsuńBo są rewelacyjne :D
UsuńTen rozświetlacz to takie moje małe marzenie. <3
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny i bardzo wydajny :)
UsuńWłaśnie kupiłam GR ale w ciemniejszym kolorze :)
OdpowiedzUsuńW jakim? Ja chcę kupić nr 05 :)
UsuńŻadnego nie znam.
OdpowiedzUsuńZwyciężczyni gratuluję:)
Uwielbiam Chloe <3
OdpowiedzUsuńJest wspaniała :)
UsuńPomadkę z Golden Rose mam również w kolorze 3 i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki :)
UsuńTonik z Evree uwielbiam! świetnie się u mnie sprawdza i ma boski zapach. Mary Lou nie mam, ale miałam okazję zobaczyć jak się prezentuje na buzi i jest to niesamowita tafla! Przymierzam się do kupna ;)
OdpowiedzUsuńW Mary warto zainwestować :)
UsuńZnam ten zapach ale to nie mój gust zapachowy :)
OdpowiedzUsuńZbyt mocny? :)
UsuńChloe ma bardzo kobiece zapachy :) a pomadki GR to ideały same w sobie :)
OdpowiedzUsuńTonik Evree planuję wypróbować :) Maty od GR w takim wydaniu jeszcze u mnie nie gościły :D
OdpowiedzUsuńJa te maty uwielbiam :)))
UsuńMam takie same perfumy z Chloe i je kocham ;) Reszty niestety nie miałam możliwości poznać bliżej ;)
OdpowiedzUsuńJa Chloe poznałam stosunkowo niedawno, ale są świetne :)
UsuńMary uwielbiam :D Daje cudowną taflę :) Bardzo zaciekawiłaś mnie z kolei tym eyelinerem :) Muszę go koniecznie sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńEyeliner baaaardzo polecam :)
UsuńJa bardzo lubię pomadki z GR :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Pomadki GR to totalny hit! :)
UsuńMuszę poznać tą Chloe ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
Koniecznie! :) Niby jest to najintensywniejszy zapach Chloe, ale dla mnie jest takim dzienniakiem :)
UsuńAkurat nie miałam żadnego z twoich ulubieńców:) ale tonik Różany chcę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny, a zapach ma obłędny :)
UsuńNie miałam nic z Twoich perełek :)
OdpowiedzUsuńSprawdź je kiedyś, przy okazji :)
UsuńOdcień pomadki GR jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo uniwersalny :)
Usuńlubię ten tonik :)
OdpowiedzUsuńMnie uwiódł jego zapach :)
UsuńNie miałam żadnego z tych kosmetyków, ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tym rozświetlaczem :)
OdpowiedzUsuńTen rozświetlacz zajmuje podium wśród ulubionych :) Na pierwszym miejscu jest inny, ale wspomnę o nim zapewne w zimie :)
UsuńPomadki z Golden Rose uwielbiam mam 6 kolorów. Tonik Różany u mnie się nie sprawdził,ponieważ podrażniał mi oczy.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze mam dwa kolory od GR na oku :D Jakie masz? :)
UsuńSuper ulubieńcy, również lubię czytać takie posty ^^ Gratulacje dla zwyciężczyni rozdania :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę :)
Usuńfajni ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńbravo
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze laureatka będzie zadowolona z nagrody :)
Usuńznam tylko tonik różany ;)
OdpowiedzUsuńi jak się spisuje? :)
UsuńChloe pięknie pachnie :) Gratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńChloe ma piękne zapachy :)
Usuńchloe ... uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTonik Evree bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńJest fajny :)
UsuńChloe mi się marzą! A ta pomadka z GR właśnie niedawno wpadła w moje łapki i mam nadzieję, że też będe z niej zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam właśnie u Ciebie w bilansie tą GR :) z pewnością będziesz z niej zadowolona :)
Usuńpiękny odcień pomadki ; ) pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńTo jedna z niewielu pomadek, której kupie drugie opakowanie, kiedy to mi się skończy :)
UsuńLubię czytać o ulubieńcach na blogach ;)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, w takim razie postaram się pisać co miesiąc :)
UsuńAAA mam te perfumy i używam od święta, bo są takie piękne ;) Tonik różany z chęcią bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, są rewelacyjne :)
UsuńBardzo fajne rzeczy! Uwielbiam te pomadki od GR ! melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTe pomadki to hit :)
UsuńWodę różaną stosuje z Bielendy, ale na tę też się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach wypróbowanie tej z Bielendy :)
UsuńMary Lou też kiedyś bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńA teraz masz innego ulubieńca? :)
Usuńpokuszę się na jakąś pomadkę płynną GR :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńLubię pomadki z GR, 03 bardzo mi się podoba, aczkolwiek kojarzy mi się z wiosną ;) mam jeszcze 04, piękny koral na lato :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie tak na przekór, stosuję takie jesienno-letnie kolorki :D
UsuńZnam tylko te pomadki , reszty nie kojarzę .
OdpowiedzUsuńPomadki to zdecydowane hity :)
UsuńZnam i uwielbiam matowe pomadki GR, choć moimi faworytami w tej kwestii pozostają Bourjois Rouge Edition Velvet. Teraz kupiłam jedną z matowych pomadek Lovely (tych mocno inspirowanych pomadkami Kylie), jestem ich szalenie ciekawa.
OdpowiedzUsuńZnam też Mary Lou, ale u mnie niestety się nie sprawdziła, wolę inne rozświetlacze.
Ja jeszcze nie miałam okazji próbować KLips, ale jak spotkam je w Rossmannie z pewnością kupię na próbę :)
UsuńChciałabym powąchać Chloe, bo jeszcze nigdy nie miałam żadnego ich zapachu.
OdpowiedzUsuńTen jest najbardziej intensywny, ale moim zdaniem wszystkie Chloe mają w sobie coś podobnego :)
UsuńChciałabym powąchać Chloe, bo jeszcze nigdy nie miałam żadnego ich zapachu.
OdpowiedzUsuńmoja Mary się rozkruszyła i teraz jest mi strasznie szkoda jej używać :?/
OdpowiedzUsuńOj :( Moja na szczęście jeszcze cała...
UsuńWielu ulubieńców, gratulację dla zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńDość sporo ich się uzbierało :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia! Chloe uwielbiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń