DRZEWKO W BUTELCE CZYLI CAFFEINE SHAMPOO MARKI O'RIGHT


Cześć!
Jak Wam przeleciał weekend? Ja przyznaję, że przez ostatnie parę dni mam spore zaległości blogowe gdyż od piątku byłam w Warszawie na Meet Beauty :) Bardzo żałuję, że już się skończyło, ale cieszę się, że poznałam sporo wspaniałych osób! Na pewno możecie spodziewać się relacji :) Tymczasem przejdźmy do recenzji szamponu, którego używam prawie od miesiąca. Czy kupił mnie swoim działaniem? Zapraszam do dalszej części wpisu. 


KAWA ZAMKNIĘTA W BUTELCE

O'Right to naturalny szampon do włosów z wyciągiem z czystej kofeiny, pozyskiwanej z gatunków zielonej kawy. Szampon ten pobudza wzmacnia skórę, pobudza włosy do wzrostu oraz przyspiesza ich porost. Domieszka imbiru pobudza krążenie, dymnica lekarska pomaga w zachowaniu równowagi hydrolipidowej skóry, niwelując przy tym jej przetłuszczanie. Ekstrakt z liści wierzby łagodzi łuszczenie podrażnienie oraz swędzenie skóry.


Szampon w swoim składzie zawiera ponad 97,2% naturalnych składników!

Za 250ml szamponu musimy zapłacić około 100 zł.


PRO NATURALNA KONCEPCJA

Butelka tej wersji szamponu wykonana jest z biodegradowalnych włókien, które po wsadzeniu do ziemi stają się w procesie rozkładu pożywką dla umieszczonych w dnie butelki ziaren kawowca. Seria Recoffee O’right zawiera 100% olejku Recoffee. Opakowania Recoffee pochodzą w 100% z przetworzonych fusów kawowych, żadne barwniki nie są dodawane – kolor butelek to w 100%naturalny kolor kawy.

Proces ekstrakcji złotego olejku Recoffee jest skomplikowany. Przetworzone fusy zostają przepalone oraz wysterylizowane przed kolenym procesem, jakim jest technologia SFEZ 1 kilograma fusów kawowych możemy uzyskać jedynie 15.6 grama cennego olejkuDo wyprodukowania jednej litrowej butelki szamponu Recoffee potrzebna jest ilość fusów kawowych z 16 średnich filiżanek tego napoju. Olejek Recoffee jest świetnym źródłem przeciwutleniaczy- spowalnia proces starzenia, chroni skórę i włosy przed uszkodzeniem spowodowanymi ciepłem i zbyt wysoką temperaturą oraz skutecznie zaopatruje skórę głowy i włosy w wodę.

"Ziarna kawy osadzone na dnie butelek szamponu Recoffee są zieloną nadzieją dla utrzymania równowagi lasów kawy. Nasiona kiełkują w 1-2 miesiące i w wieku 1-4 lat, w sprzyjających warunkach środowiskowych, mamy już pełnoprawne drzewko. W piątym roku drzewko kwitnie i owocuje."


KAWOVELOVE?

Zawsze przy okazji kawowych kosmetyków podkreślam Wam, że jest to zapach którego mój nos nie lubi... Z drugiej strony liczą się dla mnie głównie efekty, więc niekiedy wolę trochę pokatować mój nos :) Jednak od teraz będę powtarzać, że uwielbiam zapach zielonej kawy! Przyznam, że nie widziałam, że zapach czarnej a zielonej kawy może się tak różnić :) 

Sam zamysł butelki bardzo do mnie trafia- nie trzeba czytać etykietki, żeby wiedzieć, że to "kawowy" szampon. 

Co do działania szamponu- przyznam, że prawdopodobnie jest to najbardziej naturalny szampon jaki miałam okazję używać! Znakomicie oczyszcza włosy więc lubię używać go w dni gdy moje włosy zostały potraktowane lakierem do włosów bądź suchym szamponem. Produkt dobrze się pieni i potrzebna jest niewielka ilość aby pokryć całe włosy. Ja z przyzwyczajenia aplikuję szampon dwukrotnie, jednak nawet po pierwszym razie włosy są dobrze oczyszczone. 

Nie mogę się już doczekać aż wykorzystam szampon bo chcę zasadzić to ziarenko kawy - mam nadzieję, że będzie ze mną współpracowało :) Jeśli wyrośnie mi drzewko z pewnością podzielę się tym z |Wami na blogu. 




Podsumowując... Szampon jak najbardziej spełnia swoją rolę - oczyszcza i wzmacnia włosy. Jestem bardzo ciekawa odżywki z tej serii- uważam, że taki duet może zrobić furorę. Dziękuję Michałowi z blogaTwoje Źródło Urody, że miałam możliwość być w gronie testerów tego naturalnego cuda!

Znacie kosmetyki marki O'right? Lubicie kawowe zapachy w kosmetykach?

Komentarze

  1. Ten szampon mnie bardzo zaciekawił, zaczynam o nim marzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Butelka wykonana z ciekawego materiału, cena wysoka, ale szampon ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, za tą "innowację" musimy troszkę zapłacić :(

      Usuń
  3. butelka wygląda ekstra!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też go mam, ta butelka chyba wszystkich fascynuje :D Szampon jest bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to zauważyłam - butelka zgarnia same pochwały :D

      Usuń
  5. Bardzo mi odpowiada to cudo;)
    zdjęcia miodzio;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Zainteresowałaś mnie mam nadzieję że drzewo urośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo niestandardowa buteleczka, co bardzo mi się podoba. Lubię też zapach kawy. Chętnie wypróbuję ten szampon, naprawdę zachęca do zakupu :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie słyszałam o tej marce, ale samo opakowanie jest na prawdę kuszące :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze to ja też dopiero teraz poznałam tą markę :) Ale kuszą mnie już inne produkty :P

      Usuń
  9. Też byłam zdziwiona zapachem, ale ja bardzo lubię zapach kawki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Zapach całkiem inny niż można by się spodziewać :)

      Usuń
  10. Butelka świetna, miałam maskę bambusową lecz u mnie się nie sprawdziła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy produkt tej marki i mam ochotę na więcej :D

      Usuń
  11. Nie słyszałam o nim, ale to, że jest z tylu naturalnych składników zdecydowanie mnie do niego zachęciło ;D Muszę wypróbować ;>
    Pozdrawiam c; /~Kinga
    Unpredictabble

    OdpowiedzUsuń
  12. O'right jest dla mnie wyznacznikiem jakości i działań eco wszelakich firm, postawili poprzeczkę wysoko ale mam nadzieję że inni będą do nich równać nie udawać że są eco i pro natura :D

    Cieszę się że szampon przypadł ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się cieszę, że dzięki Tobie mogłam poznać tą markę :D

      Usuń
  13. Ale fajny szampon :D nie wiedziałam że zapach czarnej i zielonej kawy się różni. Chętnie bym przetestowała to cudeńko :D Ciekawe czy faktycznie potem drzewko wyrośnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wiedziałam, myślałam, że kawa to kawa :D Drzewko musi wyrosnąć!

      Usuń
  14. Zapach kawy uwielbiam :) Bardzo interesująca koncepcja z tą buteleczką. Jestem ciekawa, czy wyrośnie Ci drzewko. A szampon też chętnie przetestuję, jeśli będę miała taką okazję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wyrośnie :) Będę zdawać relację:D

      Usuń
  15. Super, że się sprawdził :)
    Uwielbiam kawowe kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za zapachem kawy niezbyt przepadam, ale tutaj się miło zaskoczyłam :)

      Usuń
  16. Ciekawa opcja z tym drzewkiem. Miejmy nadzieję, że to nie tylko chwyt marketingowy. Moje włosy i skóra są w bardzo dobrym stanie więc chyba daruję sobie szampon za 100 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Te szampony wyglądają interesująco, podoba mi się też ta eko idea, ale cena jest jak dla mnie za wysoka :C Na razie się na nie nie skuszę, tym bardziej, że moja skóra głowy ostatnio protestuje po zmianach ;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Szukam obecnie czegoś naturalnego i sowim opisem troszkę mnie skusiłaś, rzadko się zdarza żeby po jednym myciu naturalnym szamponem od razu włosy ładnie się prezentowały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, u mnie zazwyczaj jest masakra jak dam na nie coś naturalnego, a tutaj taka miła niespodzianka :)

      Usuń
  19. Zapach kawy to jeden z moich ulubionych zapachów i przyznam szczerze, że ten produkt bardzo mnie kusi i może go przetestuje. Najważniejsze, że szampon się u Ciebie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem bardzo zadowolona :) Do tego zapach mi spasował :)

      Usuń
  20. Uwielbiam kawę, wszystko co pachnie kawą również :o)
    Jeżeli chodzi o szampon. Kiedy borykałam się z dużymi problemami skóry głowy itp, to byłam gotowa zapłacić każdą cenę za dobry szampon. Ten o którym piszesz będę więc miała na uwadze ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę super, jedyną wadą jest cena :) Ale jak piszesz- niekiedy jesteśmy w stanie wydać większą kwotę żeby tylko kosmetyk był skuteczny :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)