TROCHĘ WODY DLA OCHŁODY - WODA TERMALNA AVENE, MGIEŁKA ZAPACHOWA ZIAJA I OLIWKOWA WODA TONIZUJĄCA ZIAJA

Cześć! Czy wiecie, że od następnego tygodnia znów czeka nas fala upałów? Jak sobie z nimi radzić? Oczywiście powinnyśmy pić więcej, najlepiej wody wysokomineralizowanej. Ale jak wygląda kwestia ochłodzenia ciała z zewnątrz? 

Jeśli nie mamy w pobliżu basenu, jeziora bądź innego zbiornika wodnego musimy radzić sobie inaczej. Na pomoc przychodzą nam wody w sprayu. Zbędny gadżet, czy dobry przyjaciel? W dzisiejszym poście przedstawię moich trzech faworytów :)

- Ziaja Orzeźwiająca mgiełka zapachowa twarz, ciało, włosy - 

     
Opis: Delikatna mgiełka o inspirującym , szyprowym zapachu natury z wyczuwalną świeżością ogrodu, ziół oraz nutą kwiatów i cytrusów. Zapewnia przyjemny efekt świeżości i orzeźwienia. Delikatnie nawilża, tonizuje i działa łagodnie na skórę. Pozostawia na skórze trwały , perfumeryjny zapach. Sprawdza się w upalne, letnie dni oraz w trakcie opalania i po opalaniu.
Cena: około 8 zł 
Sposób użycia: Spryskać ciało, także okolice twarzy oraz włosy. Można stosować w różnych okolicznościach w podróży, przebywając w przesuszonych pomieszczeniach, po ćwiczeniach, również latem po opalaniu.
Skład: Aqua, Propylene Blycol, Panthenol, Glycerin, PPG-26-Buteth-26, PEG-40, Hydrogenated Castor Oil, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Ascorbin Acid, DMDM Hydantion, Sodium Benzoate, Parfum, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Geraniol, Citral, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionane, Citric Acid.
Bezpieczeństwo : Produkt testowany dermatologicznie i alergologicznie. 
Dostępność: z tym nie ma żadnego problemu. Do wyboru mamy sklepy firmowe Ziaja, drogerie (widziałam ją w m.in. w Hebe), dostępne są także w centrach handlowych (u mnie w Auchan). W najgorszym wypadku możemy zamówić ją bezpośrednio ze strony internetowej Ziaja, bądź np. na allegro.
Opakowanie: plastikowa butelka o pojemności 100 ml, z atomizerem. Szata graficzna schludna i minimalistyczna, więc jak najbardziej trafia w mój gust :)


Moja opinia: Dzięki swojej pojemności mam ją zawsze w torebce. Ma nieoczywisty zapach, pewnie za sprawą szypru. Podczas upałów spryskuję nią twarz, nie oddziałuje to negatywnie na makijaż. Niestety zapach dość szybko się ulatnia. Jest dość wydajna i stosunkowo tania. Ocena 4+/5

- Ziaja Liście zielonej oliwki Oliwkowa woda tonizująca z witaminą C - 

     

Opis: pielęgnacja skóry naturalnym, zdrowym i dermatologicznym sposobem Zawiera esencję z liści zielonej oliwki oraz witaminę C. Daje uczucie świeżości. Idealna dla każdego rodzaju skóry. Nadaje się pod makijaż.
Cena: około 8 zł
Substancje aktywne:
- Liście zielonej oliwki - zawierają oleuropeinę - naturalny przeciwutleniacz i substancję łagodzącą. Odświeżają i wzmacniają skórę oraz chronią przed transepidermalną utratą wody.
D-panthenol i witamina C - skutecznie i szybko nawilżają naskórek. Działają łagodząco oraz poprawiają kondycję skóry.
Sposób użycia: Rozpylić bezpośrednio na skórę twarzy, szyi i ciała lub przy użyciu płatków kosmetycznych tonizować skórę.
SkładAqua (Water), Propylene Glycol, Panthenol, Glycerin, Polysorbate 20, Olea Europea Leaf Extract, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, DMDM Hydantoin, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance), Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citric Acid.
Bezpieczeństwo: pH naturalne, produkt testowany dermatologicznie i alergologicznie
Dostępność: tak samo jak w przypadku wcześniejszej mgiełki zapachowej
Opakowanie: przezroczysta, zielona butelka z atomizerem o pojemności 200 ml.



Moja opinia: Mam 2 sztuki tej wody tonizującej - 1 w pracy i 1 w domu. Stosuję ją na makijaż i na całe ciało podczas upałów. Tutaj otrzymujemy bardzo delikatną wersję (w szyprowej "psik" jest mocniejszy) z pięknym, delikatnym zapachem. Ocena -5/5

- Avene Eau Thermale, woda termalna -

     
Opis: Podstawa pielęgnacji skóry wrażliwej. Działa kojąco i łagodzi podrażnienia. Wyjątkowo bogata w pierwiastki śladowe, czysta pod względem bakteriologicznym. Woda termalna ze źródła Avene:koi skórę,łagodzi podrażnienia,neutralizuje szkodliwy wpływ wolnych rodników, ma właściwości przeciwzapalne. Woda termalna ze źródła Avene pochodzi ze źródeł Avene-les-Bains we Francji. Stosowana od 1874 r. w leczeniu chorób skóry, dowiodła swoich właściwości kojących i łagodzących podrażnienia. Unikalny i stały skład wody termalnej Avene sprawia, ze koi skórę i łagodzi podrażnienia, co potwierdzono w licznych badaniach naukowych. Woda termalna Avene jest stosowana z powodzeniem w Uzdrowisku Dermatologicznym Avene w leczeniu chorób skóry. Doceniona przez dermatologów. Woda termalna Avène polecana jest szczególnie przy: podrażnieniach skórnych, oparzeniach słonecznych, zaczerwienieniach skóry, pieluszkowym zapaleniu skóry oraz po:  zabiegach chirurgicznych, goleniu i depilacji, wysiłku fizycznym.
Cena:  50ml - 10zł, 150ml - 26zł, 300ml -34zł
Sposób użycia: Zawsze gdy Twoja skóra tego potrzebuje, rozpyl mgiełkę Wody termalnej Avène. Pozostaw ją na skórze przez 2-3 minuty, a następnie delikatnie osusz skórę.  Nie należy wstrząsać opakowania przed użyciem.
Skład: Avene Thermal Spring Water (Avene Aqua), Nitrogen.
Bezpieczeństwo: Pojemnik pod ciśnieniem z azotem=przyjaznym dla środowiska gazem obojętnym. Chronić przed bezpośrednim światłem słonecznym. Przechowywać w temperaturze nie przekraczającej 50o C. Nie dziurawić i nie przepalać pojemnika, nawet po jego opróżnieniu. Przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci.
Dostępność: głównie apteki 
Opakowanie: 50 ml buteleczka przypominająca dezodorant, w sam raz do torebki.
Moja opinia: bezzapachowa lekka mgiełka, szczególnie polecam na twarz. Jedynie cena troszkę wysoka. Ocena 4/5

Podsumowując: każdy z powyższych produktów warto jest uwagi. Wszystko zależy od naszych oczekiwań. Czy chcemy mgiełkę zapachową, czy ma mieć dużą bądź małą pojemność. Moim faworytem jest mgiełka oliwkowa - delikatny strumień aerozolu, ładny zapach i niska cena. 
Używacie mgiełek? Macie faworytów? 






Komentarze

  1. Ciekawe produkty, polecam wodę termalną z Vichy :) Ale może skuszę się na Ziaję z serii liście zielonej oliwki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam vichy, ale jakoś ta marka nie służy mojej skórze :(

      Usuń
  2. całkiem fajne produkty, nigdy nie próbowałam ale dzięki Tobie to się zmieni;)
    całus

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mój post jest dl Ciebie przydatny :)

      Usuń
  3. Kusi mnie od dłuższego czasu, aby wypróbować tą oliwkową wodę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę wypróbować Oliwkową Ziaję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę wypróbować orzezwiajaca mgielke :) akurat szukam takiego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie używałam żadnego z tych produktów! :) Cudowne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam wody termalne - Avene i Uroage u mnie wygrywają ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę w końcu wypróbować Uroage, bo tyle dobrych opinii o niej słyszę! :)

      Usuń
  8. Wody termalne bardzo lubię teraz w SP na avene jest promocja :) ta mała kosztuje chyba ok 11zł a największa 300ml 36zł :)
    Kusi mnie ta pierwsza mgiełka z ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w aptece Ziko Avene często jest na promocjach :) A SP dopiero u mnie powstaje :D

      Usuń
  9. Może się kiedyś skuszę na oliwkową mgiełkę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Był czas że sięgałam po wodę termalną, zainteresowałaś mnie tą oliwkową mgiełką, chociaż z Ziają mam trochę na bakier, gdyż część ich produktów powoduje u mnie uczulenie. Mam nadzieję, że w tym wypadku będzie inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam bardzo wrażliwą skórę i cerę i rzeczywiście część produktów Ziaji powoduje u mnie uczulenie... Ale po żadnej z mgiełek nic złego się nie działo :)

      Usuń
  11. Fajny post! Na pewno wypróbuję, bo faktycznie w czasie upałów może to być wybawienie! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Podczas upałów fajnie orzeźwia :)

      Usuń
  12. Mam oliwkową wodę tonizującą od Ziai - jestem zadowolona z tego kosmetyku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chce to z oliwką jest cudowne <3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na wodę termalną bym się skusiła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że są wersje 50 ml - w sam raz do torebki :)

      Usuń
  15. Na okres upalny woda termalna jest koniecznością.

    OdpowiedzUsuń
  16. jeśli już to bym brała tę ostatnią;D

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę się w końcu skusić na tę oliwką z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  18. W pierwszej mgiełce bardzo rozczarowuje pochodna formaldehydu w połowie składu :( Nie lubię tego składnika, a już z pewnością nie zaakceptuję go na tak wysokim miejscu. Podobnie ma się sytuacja z drugą mgiełką. Szkoda, bo markę Ziaja bardzo lubię, a producent może uzywać mniej inwazyjnych konserwantów. Z tych trzech wybrałabym z pewnością wodę termalną.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woda termalna to rzeczywiście "najzdrowsza" wersja :)

      Usuń
  19. gdyby składy były odrobinę lepsze na pewno bym sięskusił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, składy może nie powalają, ale u mnie mimo wszystko spisują się dobrze :)

      Usuń
  20. Odpowiedzi
    1. Ooo jakiej? Nie miałam mgiełki z Avonu. Powiedz o niej coś więcej :)

      Usuń
  21. O tej mgiełce z Ziaji z oliwką jest ostatnio dość głośno, muszę ją przetestować! Jak sprawdza się w przypadku spiskania nią makijażu, testowałaś ją tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Magdo, testowałam ją na makijaż :) Nie narusza go, a daje fajne wykończenie cerze, takie naturalne i lekko pudrowe. Ja osobiście używam jej w pracy i podróży, a w wtedy zawsze mam makijaż. Polecam jak najbardziej!

      Usuń
    2. Zaufam Ci i kupię :))

      Usuń
  22. Na razie mam pełno hydrolatów, które stosuję w podobny sposób, ale mam zamiar nabyć Ziaja Liście zielonej oliwki Oliwkowa woda tonizująca z witaminą C :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry wybór! Ja mam w planach właśnie zakup hydrolatu różanego :)

      Usuń
  23. Lubię obie wersje z Ziai :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie fajne i dość tanie w porównaniu z konkurencją :)

      Usuń
  24. Uwielbia, tego typu produkty i np wody termalnej używam nawet w okresie zimowym. Wpływa super na stan skóry ♥

    https://alazielinska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się! Woda termalna często uważana jest za zbędny gadżet...a szkoda ;/

      Usuń
  25. O nie, nie widziałam tej mgiełki z Ziai i już nie dam rady poszukać przed wyjazdem.:(

    OdpowiedzUsuń
  26. Takie produkty latem to podstawa :) Kusi mnie ta mgiełka z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Teraz stosuję hydrolat różany jako mgiełkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam ziaję w każdej postaci. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma bardzo fajne produkty, choć niektóre mnie uczulają :(

      Usuń
  29. Miałam z Ziaji mgiełkę chłodzącą ale nie byłam zadowolona bo sie lepiła ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że jest wersja chłodząca ;) Ale jak się lepiła to nie dla mnie...

      Usuń
  30. raczej mgiełek nie używam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubisz? Czy uważasz je za zbędny kosmetyk? :)

      Usuń
  31. Firmę Ziaji bardzo lubię, wszystkie kosmetyki jakie od nich miałam doskonale się u mnie sprawdziły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To czas spróbować mgiełki o ile jeszcze ich nie testowałaś :)

      Usuń
  32. Nigdy nie używałam tego typu produktów, ale zaciekawiłaś mnie bardzo i na pewno któryś kupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że moja recenzja Ci się przydała :)

      Usuń
  33. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam,ale sama używam Wody Termalnej Uriage i jestem zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo dobrych opinii słyszałam o tej wodzie, w końcu muszę sama spróbować :)

      Usuń
  34. znam tylko oliwkową i stosuję ją latem ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Fajnie, że wszystkie kosmetyki się u Ciebie dobrze sprawdziły :) Dla mnie mgiełka latem to kosmetyczny MUST HAVE - świetnie odświeża makijaż w ciągu dnia i jest bardzo lekka, więc nie obciąża skóry ^-^ Do Ziaji miłością nie pałam ale ta oliwkowa woda tonizująca prezentuje się ciekawie ;)

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię to uczucie odświeżenia, makijaż wydaje się wtedy lżejszy :) Spróbuj oliwkowej, może się z nią polubisz :)

      Usuń
  36. Post bardzo na czasie. Ja lubię czystą wodę termalną.

    OdpowiedzUsuń
  37. Ziaję chętnie używałabym zamiast właśnie wody termalnej. Muszę sobie sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Zdaje się, że teraz ta woda termalna Avene jest w jakiejś gazecie :) Widziałam wczoraj w Empiku.

    OdpowiedzUsuń
  39. Sama na co dzień raczej rzadko stosuję takie produkty. Mam jednak orzeźwiającą wodę i pachnie bosko.
    Zostaję na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  40. Czytam twój wpis i dochodzę do wniosku, że w upały warto by było wybrać któryś z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mój post zachęcił Cię do zakupu :)

      Usuń
  41. Woda tonizująca z Ziaji również przypadła mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetny artykuł. Bardzo praktyczny :) Musze wypróbować tę sól termalna.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)