GLY SKIN CARE ARGAN OIL HAIR MASK CZYLI MASKA DO WŁOSÓW Z OLEJEM ARGANOWYM

Cześć kochane!

Na obecnym rynku kosmetycznym mamy do wyboru masę produktów do włosów. Pielęgnacja nie kończy się tylko na szamponie i odżywce. Mamy jeszcze maski, sera, olejki, mgiełki i wiele wiele innych. Problemem jest tylko odpowiedni dobór sprzyjających produktów dla naszych włosów. Jako posiadaczka rozjaśnianych włosów muszę na prawdę ciężko się nagimnastykować, żeby wybrać dobrze sprawujące się kosmetyki. Ostatnio w moje ręce wpadła maska z olejem arganowym od GlySkinCare, czy się sprawdziła? Zapraszam na wpis :)

    

GLY SKIN CARE 

ARGAN OIL HAIR MASK

______________________

Od producenta: Wzbogacona o olej arganowy formuła zapewni Twoim włosom inten­sywne i długotrwałe nawilżenie. Dzięki zawartości cennych skład­ników: białka pszenicznego, keratyny, witaminy E, panthenolu i alo­esu, Maska głęboko zregeneruje i wzmocni włosy, nadając im mięk­kość, zdrowy wygląd i blask. 

Sposób użycia: Rozprowadź dokładnie maskę na umyte, wilgotne wło­sy. Załóż na głowę czepek i owiń ręcznikiem. Po upływie 15-20 minut spłucz letnią wodą. W celu uzyskania lepszego efektu nawilżenia, przed nałożeniem maski zastosuj Szampon z Olejem Arganowym (Argan Oil Shampoo). Unikać kontaktu z ocza­mi. Produkt testowany derma­tologicz­nie.

Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride Isopropyl Alcohol, Argania Spinosa Kernel Oil, Panthenol, Glycerin, Dimethicone, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Keratin, Aloe Barbadensis Leaf Juice,  Tocopheryl Acetate, Citric Acid, Disodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.

Cena: około 30 zł za 300 ml

_______________________________________________

MOJA  OPINIA, WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:

_____________________________________

Maska zamknięta jest w zgrabnym brązowym słoiczku ozdobionym niebieskimi etykietami i zakrętką również w tym kolorze. Opakowanie zawiera 300 ml produktu, co w moim odczuciu jest wartością idealną - nie jest to wielki słój, ani mini maska. Wizualnie kosmetyk przypadł mi do gustu. Zapach maski jest dość mocny i raczej chemiczny, ale mi się bardzo podoba. Nie utrzymuje się jednak zbyt długo na włosach, ale takiego działania w ogóle nie wymagam od tego typu produktów. Maska ma konsystencję mocno zbitą, gęstą jak krem w kolorze białym. 
Produkt stosowałam zgodnie z zaleceniami producenta, czyli po umyciu (nie stosowałam ani szamponu ani odżywki z tej linii) nałożyłam maskę na włosy, które przykrywałam czepkiem i owinęłam  w ręcznik. Moje włosy są dość wymagające, ale z maską GlySkinCare bardzo się polubiły. Po wysuszeniu włosy są gładkie, dociążone, fajnie nawilżone. Nie są oklapnięte, ani przetłuszczone. Przez krótki okres czasu możemy się także cieszyć ładnym zapachem, który dość szybko się ulatnia. Przyznam, że kosmetyku tego używam czasami zamiast odżywki i trzymam go wtedy maksymalnie 3 minuty. Wtedy również daje bardzo fajne efekty. 

PODSUMOWANIE:
________________

+ wydajność (wystarczy niewiele, aby pokryć całe włosy)
+ zapach
+ konsystencja
+ opakowanie
+ efekt nawilżenia i dociążenia włosów
+ włosy się rozczesują bez problemu

+/- cena, ale warto wydać 30 zł, żeby mieć wydajną i bardzo dobrą w działaniu maskę
+/- dostępność

Przyznam, że obawiałam się tej maski. Bałam się, że włosy będą przyklapnięte i bez życia. Nic jednak takiego się nie stało. Maska za to dociążyła moje puszkowate włosy, nadała im wspaniały blask, nie miałam żadnego problemu z rozczesaniem włosów. Włosy są miękkie i sypkie. Dodatkowo bardzo podoba mi się zapach i pojemność produktu (mam dość litrowych słojów walających się po łazience...). Jeśli szukacie maski do włosów i lubicie olej arganowy w kosmetykach to szczerze Wam polecam :)
Moja ocena:

Fakt, iż maskę dostałam w ramach współpracy dzięki uprzejmości firmy Diagnosis nie ma wpływu na moją ocenę.