PACHNĄCA I RELAKSUJĄCA KĄPIEL Z PRODUKTAMI NACOMI- RECENZJA CUKROWYCH PEELINGÓW, GALARETKI DO MYCIA ORAZ PIASKU DO KĄPIELI


Cześć!
Czy jest coś bardziej relaksującego jak wieczorna kąpiel? Tak! Wieczorna kąpiel ze wspaniałymi umilaczami :) Pieniące się płyny, musujące kule, aromatyczne sole czy pachnące piaski - mogą odmienić każdą kąpiel w odprężający rytuał rodem ze spa. Dzisiaj przychodzę do Was z kąpielowymi produktami marki Nacomi - dwoma peelingami cukrowymi: o zapachu miodowych gofrów oraz świeżego ciasta z papają; galaretką do ciała o zapachu greckiego lata i z pudrem do kąpieli także w zapachu greckiego lata.


Produkty Nacomi o których wspominam w dzisiejszej recenzji skusiły mnie przede wszystkim opakowaniem- słodkie, wesołe i zabawne. Peelingi cukrowe idą u mnie "jak woda", więc z przyzwyczajenia wybrałam dwie wersje. Galaretki nie miałam okazji używać, więc chciałam się przekonać w czym tkwi jej fenomen. Co do pudru, byłam ciekawa czy różni on się czymś od piasku bądź proszku do kąpieli. 


PEELINGI

OD PRODUCENTA: Naturalny peeling do ciała stworzony na bazie cukru zatopionego w cennych olejach i masłach roślinnych, skutecznie usuwa martwy naskórek i jednocześnie doskonale pielęgnuje odsłonięte, młodsze komórki zapewniając im właściwą ochronę.Dzięki bogactwu naturalnych olei i maseł, które stanowią nawilżającą bazę peelingu, po zabiegu skóra nie będzie wymagała dodatkowego nawilżenia.

JAK STOSOWAĆ? Po kąpieli, nanieś peeling na rozgrzaną, wilgotną skórę i masuj aż do rozpuszczenia cukru, a następnie spłucz za pomocą wody.

GRAMATURA/CENA: 200gram/ok. 25 zł

SKŁAD PEELINGU MIODOWE GOFRY: Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cocos Nucifera Oil, Mel, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Butter, Tocopheryl Acetate, Parfum.

SKŁAD PEELINGU ŚWIEŻE CIASTO Z PAPAJĄ: Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cocos Nucifera Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Rubus Idaeus Seeds, Theobroma Cacao Seed Butter, Tocopheryl Acetate, Parfum, CI 75470.

SKŁADNIKI AKTYWNE PEELINGÓW:

cukier- to baza peelingu, odpowiedzialny jest za ścieranie martwego naskórka oraz wygładzenie skóry;

masło shea- mocno natłuszcza i nawilża skórę, dodatkowo odbudowuje jej barierę ochronną. Masło to odpowiedzialne jest także za elastyczność skóry i zapobiega powstawaniu przebarwień;

olej ze słodkich migdałów- nadaje skórze miękkość poprzez swoje właściwości emoliencyjne i nawilżające . Olej ten dodatkowo koi podrażnienia i uspokaja skórę;

olej kokosowy- pomaga w regeneracji skóry poprzez jej nawilżenie i wzmocnienie bariery lipidowej

olej makadamia- świetnie nawilża suchą i szorstką skórę, działa dodatkowo przeciw celullitowo;

masło kakaowe- natłuszcza i bardzo silnie regeneruje;

Dodatkowo w wersji miodowe gofry znajdziemy miód, który odpowiedzialny jest za zmiękczenie i regenerację skóry. Natomiast w wersji świeżego ciasta  papają w składzie spotkamy pestki malin, które również wspomagają ścieranie martwego naskórka.

MOJA OPINIA. WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA: 

Peelingi cukrowe to moje must have- spisują się u mnie lepiej niż solne. Staram się wybierać te bez parafiny w składzie, gdyż nie lubię filmu jaki zostawia ona na skórze. Nacomi może pochwalić się peelingami o bardzo dobrym składzie, dlatego też padł na nie mój wybór. Oba produkty mają zapachy tak piękne jak i nazwy, lecz jeśli miałabym wybrać jeden z nich to moim faworytem zostaje świeże ciasto z papają! Opakowanie kosmetyku starcza mi na około 5-6 aplikacji, ale przyznaję, że podczas kąpieli nie oszczędzam na nim ;) Wersja świeżego ciasta oprócz peelingujących drobinek cukru posiada pestki malin. Produkt bardzo dobrze nawilża i natłuszcza skórę, więc nie ma konieczności aby aplikować balsam. 


GALARETKA DO MYCIA CIAŁA GRECKIE LATO

OD PRODUCENTA: Galaretka do ciała to świetna alternatywa dla standardowego mydła glicerynowego. Zawiera ona naturalne substancje myjące które, które oczyszczają skórę, ale nie wysuszają jej. 

JAK STOSOWAĆ? Wyjmij galaretkę w całości lub nabierz jej potrzebną ilość i umyj nią ciało, tak jak mydłem, a następnie dokładnie spłucz wodą. Aby ułatwić sobie wyjęcie galaretki z opakowania możesz ją wcześniej podważyć używając łyżki.

GRAMATURA/CENA: 100g/15 zł

SKŁAD: Glycerin, Aqua, Sodium Lauroyl Sarcosinate, Agar, Panthenol, Parfum, Benzyl Alcohol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Dehydroacetic Acid, CI 42051


SKŁADNIKI AKTYWNE GALARETKI: 

ekstrakt z aloesu- nawilża skórę i przynosi jej ukojenie, wspomaga regenerację, działa wygładzająco;

D-panthenol- nawilża skórę i sprawia, że jest miękka i elastyczna.


MOJA OPINIA, WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:

Kupiłam galaretkę z czystej ciekawości i...okropnie się zawiodłam. Ten produkt to taki koszmarek, sama nie wiem czego się spodziewałam, ale na pewno nie takiego kosmetyku. Konsystencja galaretki jest zbita, ciężko ją wydobyć z opakowania, a jeśli już nam się uda, to ciężko rozprowadzić ją na skórze. Może jest to fajna alternatywa mydła glicerynowego ale dla dzieci, które nie chcą się kąpać- wtedy można je skusić zabawą w wannie. Na plus zasługuje zapach produktu.



PUDER DO KĄPIELI GRECKIE LATO

OD PRODUCENTA: Puder został stworzony o tych co lubią wylegiwać się w wannie. Pięknie pachnie, relaksuje, a także odżywia i nawilża skórę.

JAK STOSOWAĆ? Wsyp do wanny z gorącą wodą odpowiednią ilość pudru i zrelaksuj się w przyjemnej kąpieli.

GRAMATURA/CENA: 100g/ ok. 15zł

SKŁAD: Sodium Bicarbonate, Citric Acid, Cocamidopropyl Betaine, Parfum, Butyrospermum Parkii Butter, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Persea Gratissima Oil, CI 42051


MOJA OPINIA, WRAŻENIA I SPOSTRZEŻENIA:

Puder do kąpieli można zaliczyć do kategorii typowych umilaczy. Jego zapach relaksuje i odpręża, a składniki aktywne, takie jak masło shea, olej ze słodkich migdałów oraz olej awokado pielęgnują naszą skórę.

Podsumowując... peelingi Nacomi awansowały na miano moich ulubionych (poprzednim ulubieńcem był scrub marki Anida (możecie o nim poczytać tutaj). Na pewno wygrywał cenowo, jednak nie mogę go nigdzie znaleźć :( Nacomi często możemy złapać na promocji np. -50% na kosmetyki naturalne w drogerii Hebe. Co do galaretki to lepiej nie zaczynać tematu- jak dla mnie bubel roku. Puder do kąpieli bardzo mi spasował i mam ochotę na inne jego wersje :)

Znacie powyższe produkty Nacomi? Miałyście okazję stosować galaretkę do ciała?




Komentarze

  1. Nie miałam okazji używać kosmetyków tej marki, ale te cukrowe peelingi bardzo mnie zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  2. te nowości mnie kręcą :) mam puder do kąpieli - to jest rozkosz dopiero :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam tego typu peelingi i bardzo żałuję że u mnie w żadnym Hebe nic nie ma :) Wany nie posiadam toteż puder by u mnie nie znalazł zastosowania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Hebe są dość dobrze wyposażone, ale często nie mogę się odnaleźć :(

      Usuń
  4. O,galareta bubel mówisz,nigdy nie miałam i nie skuszę się w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie skusiła nazwa bo wydawało mi się, że będzie to fajny produkt - niestety porażka 😋

      Usuń
  5. A mnie najbardziej kusi galaretka szkoda, że taki koszmarek ;x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga nie jest, można spróbować ale wg mnie jest dupiata 😁

      Usuń
  6. Jak to wszystko cudnie wygląda! Galaretka mnie zaciekawiła, ale tylko chyba z nazwy, bo z tego co czytam, to niezbyt fajnie się u Ciebie sprawdziła :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety galaretka jest niepraktyczna i mało wydajna, 100 razy lepiej sprawdza się zwykłe mydło :D

      Usuń
  7. Też skusiłam się na kilka tych słodkich kosmetyków, tak pięknie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - sam zapach sprawia przyjemność 😁

      Usuń
  8. Najbardziej miałam ochotę na galaertki, a tu o... Opakowania w nowej odsłonie są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajnie przedstawiała produkty ! Zachecilas mnie do nich :)

    Pozdrawiam ! :* Moszovska

    OdpowiedzUsuń
  10. Peelingi najbardziej mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doroto polecam Ci je - wprawdzie nie ma różanego ale i tak pięknie pachną 😁

      Usuń
  11. Kusiła mnie ta galaretka, ale widziałam już tyle kiepskich recenzji... Jak byłam młodsza, pewnie jakieś 10 lat temu, miałam taką galaretkę do kąpieli o zapachu truskawek, miała super konsystencję, była mięciutka, super się pieniła i śmiesznie łamała się przy nacisku, ale jak się ją zostawiło samą sobie to zlewała się z powrotem w całość. Mega to było i miałam nadzieję, że ta będzie podobna :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety ta jak się polamie to nie zlewa się e całość :( w sumie przypomina trochę gęstszą galaretkę spożywczą 😁

      Usuń
  12. Co tu dużo mówić wygląda cudnie :O

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. O galaretce mam dokładnie takie samo zdanie jak ty... Skusiłam się i leży..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją prawie zużyłam bo chcę w końcu ją zdenkować 😁

      Usuń
  14. Na wstępie przeczytałam o galaretce i pomyślałam "CHCĘ!", a tu taki zawód ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również bardzo chciałam tą galaretkę i mam - a tu taka porażka 😏

      Usuń
  15. Z Nacomi jeszcze nic nie miałam ale pewnie się skusze na peeling skoro tak zachwalasz ;).

    OdpowiedzUsuń
  16. Peelingi z chęcią bym wypróbowała. Ciekawiła mnie też ta galaretka jednak już nie pierwszy raz czytam że jest kiepska więc sobie odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez czytałam sporo opinii że jest kiepska ale chciałam spróbować ... niestety to prawda, że szału nie ma :/

      Usuń
  17. Te galaretki bardzo mnie zaintrygowały, nie spotkałam się z taką konsystencją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zaintrygowały, ale niestety sam produkt bardzo średni :(

      Usuń
  18. Niesamowite produkty. Co jeden to wydaje się być lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam spore oczekiwania co do galaretki, szkoda, że się nie sprawdziła... Mnie kuszą te z Lusha - wyglądają fajnie, ale ciekawe, czy są takie w rzeczywistości... Reszta bardzo mi się spodobała :D Po scruby na pewno sięgnę, jak tylko zużyję kawowe, które mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo, że nie lubię kosmetyków z kawą to od dłuższego czasu chodzi za mną peeling kawowy - daje u mnie świetne efekty :)

      Usuń
  20. Bardzo interesujące kosmetyki, jeszcze nie miałam przyjemności używać, ale jak jakoś je dostanę to wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. wspaniałości, z tej serii Nacomi nie miałam żadnego kosmetyku, bardzo dobrze wspominam ich ciastczkowyc mus

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie musów nie miałam ale z pewnością kiedyś wypróbuję :)

      Usuń
  22. Ja do kąpieli uwielbiam kule Nacomi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam te słodko pachnące produkty NACOMI, na zapachach to sie znają - ot choćby musy do ciała :) W tym przypadku kuszą mnie od dawna ich słodkie opakowania, zarówno peelingi jak i galaretki. Peelingi w tych wersjach na pewno w końcu kupię natomiast dobrze wiedzieć, że nie warto sie fatygować po galaretki, choć nie wykluczam że z ciekawości może mnie licho podkusi i kiedyś kupię:) Pudry to dla mnie nowość, ale że nie mam wanny to raczej go nie poznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, warto się przekonać na własnej skórze ;) Ja sporo negatywnych recenzji czytałam o galaretce ale chciałam sama spróbować i niestety miło się nie zaskoczyłam :P

      Usuń
  24. Peelingi mnie zaciekawiły! Jak będę w Hebe to im się przyjrzę :)) Zapachy do mnie przemawiają :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie szczególnie zauroczyło świeże ciasto z papają :D

      Usuń
  25. faktycznie ta galaretka to nie wypał, natomiast mam ogromną ochotę na wafelkowy peeling, szczególnie z racji na jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)