KOSMETYKI ŚWIATA - SERUM WYBIELAJĄCE I PRZECIWZMARSZCZKOWE Z BORÓWKĄ, CZYLI WONDER ESSENCE PROSTO Z CHIN

Cześć! Mam przyjemność dzisiaj zaprosić Was na drugi już post z cyklu "Kosmetyki świata". Tym razem zawędrowaliśmy do Chin - kraju, który słynie z masowych produkcji tanich i nie zawsze dobrych artykułów. Ostatnio przeglądając Aliexpress w oko wpadł mi olejek z pięknej chabrowej buteleczce. Czy produkt był równie zachwycający co opakowanie? Zapraszam na dalszą część recenzji. 

Na początku zacznę od obietnic producenta. Przeznaczony jest do każdego typu cery. Jego głównym zadaniem jest mocne nawilżenie oraz działanie przeciwzmarszczkowe. Kwas hialuronowy także spłyca blizny potrądzikowe i zmniejsza ryzyko powstawania nowych niedoskonałości. Zawiera naturalne przeciwutleniacze, które rozjaśniają cerę i ujednolicają jej koloryt. Poprawia elastyczność i gęstość skóry przez co cera jest miękka i wygląda na młodszą i wypoczętą. 
Jak go stosujemy? Aplikujemy na czystą skórę, masując okrężnymi ruchami do momentu wchłonięcia. 

SKŁAD:Water, Glycerin, Carboxymethly Cellulose, Glucose Acid, Blueberry Anthocyanin, Hyaluronic Acid, Licorice Extract, Angelica Extract, Soybean Extract, Niacinamide (vb3), Xanthan Gum, Phenoxy Ethanol,Methyl Isopropyl Thiazole Moiety Ketone,Peg - 60 Hydrogenated Castor Oil, Essence.

Co mogę o nim powiedzieć? Za kwotę zawrotnych 8 zł nie spodziewałam się super efektów, kupiłam go bardziej z ciekawości niż z chęci użytkowania. Nie ukrywam, że wyrazista buteleczka skusiła mnie do zakupu. Stosuję go głównie na wieczór po peelingu skóry. Daje fajne uczucie odświeżenia i nawilżenia. Chwilę po aplikacji cera jest delikatnie wilgotna, ale nie kleista. Serum po paru minutach ładnie się wchłania. Nie wyskoczyły mi po nim żadne niespodzianki i uważam, że na tą cenę na prawdę daje radę. Nie jest jednak w stanie podołać moim suchym okolicom przy nosie, które potrzebują mega dawki nawilżenia. Znalazłam też inne zastosowanie tego specyfiku - często nakładam go na końcówki włosów, fajnie je dociąża, a nie skleja. Czasami aplikuje jedną kropelkę na usta, pod szminkę (szczególnie matową). Podoba mi się także aplikacja poprzez pipetkę. 

S Z Y B K I E  P O D S U M O W A N I E:

Plusy:
+ cena
+ efekt nawilżenia
+ opakowanie
+ skóra wygląda na bardziej wypoczętą
+ zapach

Minusy:
- dostępność
- wydajność (dość szybko się zużywa)
- nie ma efektu wow

Moja ocena -4/5 
Jest to dobry produkt, lecz nie wiem, czy kupię go ponownie. Moja skóra potrzebuje większego nawilżenia. 




MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ ...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Komentarze

  1. Taki kosmetyk do wszystkiego :D Z przyjemnością go wypróbuję jak tylko nadaży się okazja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - do wszystkiego :D Nie zaszkodzi, ale też nie da działania "wow" :D

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe to serum, mimo,że nie dało efektu wow :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zobacz do mnie na trzy moje ulubione sera które poznałam jakiś czas temu a opisywałam dość niedawno (post z wtorku 17 maja) cena podobna a jakość świetna :) może lepej beda dzialac u Ciebie niż ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie poczytam :) może znajdę swój ideał :)

      Usuń
  4. Szkoda, że nie daje efektu wow, ale zawsze coś... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę,jaka przyjemna cena :) jestem dziwna ale chyba sie go bala :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Myśle ze mimo wszystko warte spróbowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam się boję kosmetyków z azjatyckich stron, jakoś nie mam przekonania do nich :) Aczkolwiek mam paletę do konturowania z alli i muszę się przyznać ,że ujęła mnie ! :)
    A ten olejek faktycznie wygląda pięknie i pewnie też za takie grosze bym go kupiła aby stał na toaletce :P
    Bardzo fajny blog taki przejrzysty ! :)
    Zapraszam do mnie www.pauladowlasz.blogspot.com u mnie zdradzam sekret jak schudłam 40 kg i motywuje innych ! Codziennie dawka nowych FIT przepisów, ogrom motywacji, mega dużo inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś też nie miałam przekonania, ale powoli nabieram zaufania :) Paletę z ali widziałam, ale nie nabyłam jej jeszcze :P Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój blog! Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. podoba mi się ten przyjemniaczek:D

    OdpowiedzUsuń
  9. za taką cenę warto spróbować :) jeśli dobrze nawilża to chyba sama go wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie wygląda jak za 8 zł :D Ale bałabym się używać chińskich cudów :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie są strony gdzie jest za 40 zł, ale warto poszperać w necie ;)

      Usuń
  11. Wszędzie te kremy przeciwzmarszczkowe, zastanawiam się czy sama nie zacząć używać. Mam 22 lata, niby pierwsze zmarszczki gdzieś się pokazują ale nie wiem. Różnie może być z tymi specyfikami, mam skórę bardzo wrażliwą i boję się trochę że mi się zbuntuje a od dłuższego czasu nie mam z nią problemów.
    http://www.aleksandramakota.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również mam bardzo wrażliwą skórę i ciężko było mi dobrać krem...a w sumie używam przeciwzmarszczkowy mimo, że zmarszczek prawie nie mam :)

      Usuń
  12. A ja jestem ciekawa czy u mnie by się dobrze sprawdziło czy też nie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cena to dla mnie bardzo miłe zaskoczenie i szok w jednym :D Produkt raczej wypróbuje zwłaszcza przed sezonem intensywnego słońca :*

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. szkoda, że nie ma efektu wow.. ale jego wszechstronność jest imponująca :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem sceptykiem jeśli chodzi o takie kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie też, ale skład nie budzi zastrzeżeń :)

      Usuń
  16. Za taką cenę to i tak super ;D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)