KOREKTOR LIQUID CONCEALER CZYLI CZĘŚĆ 1 GOLDENBOX OD GOLDEN ROSE
Hej!
Po powrocie z mojego urlopu na moim mailu czekała miła niespodzianka, tzn. mail odnośnie współpracy z firmą Golden Rose. Jako, że firmę bardzo lubię i cenię to zgodziłam się bez dłuższego zastanowienia. Co czekało na mnie w pudełeczku?
Zacznę od tego, że paczuszka bardzo cieszyła oczy. Ładne, twarde opakowanie a w nim 6 produktów położonych na fuksjowych (!) ścinkach. Lepszego koloru nie dało się dobrać :) Jak widać na zdjęciu, do testów otrzymałam 5 korektorów i eyeliner. Wybrałam go w czarnym kolorze, gdyż tylko takiego używam na co dzień.
Co o korektorze mówi producent? "Liquid concealer to korektor w płynie, przeznaczony do pokrycia drobnych zmian skórnych czy do rozjaśnienia cieni pod oczami. Specjalnie zaprojektowany aplikator w pędzelku ułatwia aplikację."
Skład produktu: aqua, cyclopentasiloxane, dimethicone, cyclomethicone, glycerin, mono propylene glycol, disteardimonium hectorite, propylene carbonate, nylon-12, ppg-3 myristyl ether, ricinus communis (castor)seed oil, talc, silica dimethyl silylate, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, propylparaben, butylparaben, isobutylparaben, tocopheryl acetate, lecithin, ascorbyl palmitate, glyceryl stearate,glyceryl oleate, citric acid, allantoin, aloe vera, bisabolol
Do wyboru mamy 5 wersji kolorystycznych, o pojemności 2g. Każdy produkt dodatkowo zapakowany jest w czarny, twardy kartonik ze złotymi napisami. Opakowanie oceniam na duży plus, zachęca do zakupu i jest eleganckie, przez co z pewnością zwrócimy na niego uwagę. Nie ma też zaskoczenia jeśli chodzi o ilość produktu - dzięki przezroczystemu opakowaniu możemy kontrolować ilość korektora. Mi najbardziej spasował kolor 4, który jest najjaśniejszy. Tutaj trochę się zdziwiłam, gdyż myślałam, że jedynka będzie dla bladzioszków. Jednak kolory nie są poukładane od jasnego do ciemnego. Może to troszkę mylić. Same zobaczcie...
Numer 1 wpada lekko w róż, jest podobny do numeru 5, ale jednak troszkę ciemniejszy od niego. Nr 2 nada się do opalonej cery, albo jeśli posiada ktoś ciemną karnację. Numer 3 jest najciemniejszy i myślę, że dla niektórych w lato będzie jak znalazł. 4 to coś dla bladzioszków! Posiada ładne beżowe tony. W kolejności od najjaśniejszego do najciemniejszego: 4, 5, 1, 2, 3.
Korektor ma formę fiolki z pędzelkiem. Aby zaaplikować produkt musimy pokręcić zakrętką, aż końcówka będzie miała wystarczającą ilość korektora.
J A K S P R A W D Z I Ł S I Ę U M N I E?
Opakowanie - Przy zakupie otrzymujemy korektor umieszczony w kartoniku. Całość wygląda elegancko;
Konsystencja - płynna, kremowa;
Zapach - bez zapachu;
Przeznaczenie/stosowanie/działanie - zatuszowanie drobnych niedoskonałości i przebarwień oraz rozjaśnienie cieni pod oczami
Aplikacja - prosta, naniesienie korektora za pomocą pędzelka z opakowania;
Cena - 15,90 zł
Dostępność - stoiska Golden Rose (+strona internetowa), lokalne drogerie
Nie mam dużych niedoskonałości, jedynie drobne przebarwienia - produkt poradził sobie z nimi idealnie. Strefę pod oczami bardzo ładnie rozświetla, ujednolica. Mam lekkie siniaczki pod oczami i bez problemu je zakrył. Myślę jednak, że przy większym problemie trzeba sięgnąć po mocniejsze środki. Skóra wygląda zdrowiej. Nie daje efektu tępego matu, tylko delikatnego rozjaśnienia. Korektor ma formułę, która zastyga - jest przez to trwały i co ważne nie zbiera się w załamaniach. Obecnie ciężko mi stwierdzić jak wygląda wydajność. Na pewno do jednorazowego makijażu wystarczy bardzo mała ilość produktu.
S Z Y B K I E P O D S U M O W A N I E:
Plusy:
+ cena
+ 5 odcieni
+ rozświetlenie
+ tuszowanie lekkich siniaków
+ brak zapachu
+ przezroczyste opakowanie - widać ile produktu zostało
Minusy:
- nie pokryje dużych cieni pod oczami
Dla mnie ten korektor spisuje się bardzo dobrze. Nie mam wymagającej cery, nie sięgam także codziennie po ten produkt. Szczerze mogę polecić do ujednolicenia strefy w okół oczu.
Moja ocena -5/5
W maju korektor Liquid Concealer jest produktem miesiąca, dzięki czemu jego cena jest obniżona :)
Chciałam wspomnieć, że fakt, iż korektory dostałam do testów nie wpływa w żaden sposób na moją ocenę.
Już teraz zapraszam do postu, który pojawi się na dniach, a będzie dotyczył drugiej części paczki czyli żelowego eyelinera.
MOŻE ZAINTERESUJE CIĘ ...
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pudełeczko piękne! Już za samo opakowanie duży plus :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Dla mnie duże znaczenie ma pierwsze wrażenie :)
UsuńŚwietne pudełko a zawartość jeszcze lepsza. Miłego testowania. Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNa pewno wpadnę do Ciebie :)
Bardzo lubię tę markę. Właśnie zamówiłam sobie słynne matowe pomadki w płynie oraz ten sam liner, tylko, że w kolorze kobaltowym :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię Golden Rose. Według mnie to super jakość w przystepnej cenie :)
UsuńCzekam na test eyelinera bo nadal nie znalazłam tego doskonałego!
OdpowiedzUsuńJa pod oczy używam dream lumi touch i wydaję mi się, że jest on bardzo podobny do GR.
Samą markę cenię za produkty do ust ;) Zazdroszczę współpracy :D
Buziaki i zapraszam do mnie :D
MÓJ BLOG > klik ¦
Uwielbiam produkty do ust z GR :) liner będzie już wkrótce, ale...mogę go naprawdę polecić :)
UsuńŚwietna zawartość pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńCieszy oko :)
UsuńTe korektory świetnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńKochana poklikałabyś w linki w poście ?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/05/nowosci-czyli-o-udanym-zamowieniu-z.html
Dzięki ;*
I fajnie się sprawdzają :)
UsuńCiekawa jestem tych korektorów :-)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
Usuńzazdroszczę współpracy z GR, a tych korektorów nie miałam okazji próbować, wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńwww.kayleenbeauty.blogspot.com
Warto je spróbować :)
UsuńJestem bardzo zadowolona ze współpracy z GR :)
Gratulacje z powodu współpracy ! Korektory wyglądają bardzo interesująco i może kiedyś będę miała okazje przetestować ten produkt. Osobiście bardzo przypadły mi do gustu odżywki Golden Rose - serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) jak będziesz miała okazję to warto przetestować :)
UsuńPozdrawiam również :)
Mmm marzenie :) Ślicznie zapakowana paczuszka oraz śliczne zdjęcia. Ciekawa jestem jakby poradził sobie z moimi cieniami pod oczami, ale zapewne kiepsko, bo są dość spore :(
OdpowiedzUsuńZe sporymi cieniami może być problem, bo krycie nie jest bardzo mocne :( ale fajne ujednolica koloryt więc warto spróbować :)
UsuńGratuluję współpracy ! Bardzo lubię te korektory jednak tak jak wspomniałaś nie zakryje mocnych sińców pod oczami, jednak radzi sobie z innymi problemami skórnymi dość dobrze. Bardzo lubię tą markę kosmetyczną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Dziękuję :) Ja również bardzo lubię GR i już dłuuuuugo korzystam z ich kosmetyków :) Rzeczywiście na duże sińce lepiej wybrać coś mocniejszego :)
Usuńkorektor średnio mi sie spisywał, ale pomadki kocham :)
OdpowiedzUsuńJa również je uwielbiam :) jestem zakochana w matowej nr 10 :)
UsuńUwielbiam ta firme i ich produkty <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Ja również :)
Usuńabsolutnie pjękne opakowanie, absolutnie piękne kolory i urzekająca notateczka od firmy
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie :)
UsuńUwielbiam Golden Rose, jeśli o mnie chodzi to ja mam ciut więcej do zakrycia, ale ciekawi mnie ten korektor :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować - jak zawsze GR nie zawodzi :)
UsuńŚwietne pudełko :) miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
UsuńJedna z moich ulubionych firm. Na pewno się z tym korektorem poznam, ale na razie mam szlaban na zakupy kosmetyczne ;p
OdpowiedzUsuńJa tez mam szlaban :P Nic na promocjach w Rossmannie nie kupiłam :D
UsuńOj miło pewnie dostać takie pudełeczko :) Miłego testowania.
OdpowiedzUsuńOj bardzo miło :) Dziękuję!
UsuńCudowna paczuszka <3 super produkty
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Bardzo się z niej cieszę :)
UsuńŚwietny wpis !
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńŁadne. Choć 2 i 3 to nwm z jakiej bajki wpadły :D Takie ciemne i pomarańczowe o.o
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
To racja - szczególnie nr 3! :D
Usuńfajne opakowania ;-)
OdpowiedzUsuńTrochę jak zastrzyki :D
UsuńMiła niespodzianka, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDyed Blonde
Bardzo miła :))))
UsuńMam ten najjaśniejszy. Cienie mam widoczne, więc radzi sobie średnio, tak na czwórkę ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam najjaśniejszy :) fajnie rozświetla, ale z dużymi cieniami jest problem... czwórka to tez dobra ocena :))
Usuńgolden rose to firma którą bardzo lubię ;) ufam im w kwestii większości kosmetyków
OdpowiedzUsuńMnie GR nigdy nie zawiodło :)
Usuńja z gr miałam tylko lakiery:D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam od nich lakierów, teraz głównie pomadki stosuję :D
UsuńŁadnie zapakowane :) Korektor nr 2 chyba byłby dla mnie dobry
OdpowiedzUsuńDla mnie nr 2 byłby za ciemny nawet po wizycie na Hawajach :D
UsuńFajnie, że są do wyboru dosyć jasne odcienie. Potrzebuję jednak znacznie mocniejszego krycia pod oczami. Pozdrawiam ciepło, buziak :*
OdpowiedzUsuńCo mocniejszego krycia raczej się nie sprawdzi, masz jakiś ulubiony korektor dobrze kamuflujący cienie?
UsuńPozdrawiam :)
Gratuluję współpracy. Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zachęcam do przetestowania :)
UsuńKurcze, bede musiala sie na niego skusic, moze okaze sie fajna alternatywa dla mojego obecnego korektora z L'Oreal :P
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Będziesz zadowolona :) Cena niższa, a jakość bardzo dobra :)
UsuńChyba go kupię! :)
OdpowiedzUsuńKup bo warto ;)
UsuńHej czy mogłabyś mi doradzić, używam aktualnie 4 :) czasami jednak lubię użyć samoopalacza na twarz no i niestety 4 jest jasna czy moglabys doradzić który z tych kolorków jest ciut ciemniejszy od 4 :)
OdpowiedzUsuńTo polecam numer 5 :) Ewentualnie 1. W kolejności od najjaśniejszego do najciemniejszego to 4 5 1 2 3 :)
Usuń