SZCZOTECZKA SONICZNA DO TWARZY BEBEAUTY Z BIEDRONKI


Cześć dziewczyny! W blogosferze, jak echo, bardzo szybko roznoszą się informacje o fajnych produktach (nie tylko kosmetycznych), które możemy dostać w Biedronce. Do tej pory nie byłam jakoś skłonna nastawiać się na wybrany produkt, bo zazwyczaj był już wykupiony i wychodziłam z niczym... No może z czymś słodkim na poprawę humoru :) Ostatnio jednak będąc w Biedronce po organizery na kosmetyki (udało mi się kupić 2 sztuki!) natknęłam się na wyprzedaż szczoteczek sonicznych. Za 19 zł kupiłam więc szczoteczkę w najładniejszym według mnie kolorze - pudrowego różu. Do wyboru był także mocny róż, zieleń i fiolet. Czy szczoteczka za tak niską cenę daje radę? 



OD PRODUCENTA
_______________

Soniczna szczoteczka Beauty Line do pielęgnacji skóry twarzy zapewnia przyjemny masaż i dogłębne oczyszczenie porów. Skutecznie i łagodnie usuwa martwy naskórek. Specjalne, szerzej rozstawione wypustki pozwalają oczyścić skrzydełka nosa. Wykonana z najwyższej jakości materiałów, dzięki czemu nie wymaga wymiany elementów czyszczących. Urządzenie ma dwie fazy działania - szybką do intensywnego oczyszczania (8000 drgań na minutę) oraz wolną do masażu twarzy. Skóra staje się jędrniejsza i bardziej promienna dzięki szybszej absorbcji kosmetyków. 

WYGLĄD I DANE TECHNICZNE
___________________________

Szczoteczka zapakowana jest w solidny kartonik z "okienkiem" na górze. Produkt prezentuje się fajnie i myślę, że wygląda na droższy niż niecałe 20 złotych. Szczoteczka pokryta jest delikatnym silikonem, a w miejscu czyszczącym posiada dwa rodzaje wypustek. Sama szczoteczka jest dość wąska i ma dość niestandardowy kształt. Jak widać fajnie leży w ręce, nie wyślizguje się z niej. Na dole szczoteczki, za przezroczystym plastikiem kryje się pojemniczek na 2 baterie AAA, które zostały dołączone do zestawu. Środkowy przycisk włącza nasz produkt, a strzałki zwiększają lub zmniejszają ilość drgań. 


Przyznam, że wcześniej nie interesowała mnie ta szczoteczka. Czytałam o niej na blogach zarówno dobre jak i złe opinie, a ja sama nie miałam zdania, ani potrzeby posiadania takiego cuda. Ale jak zobaczyłam przecenę, to nie zastanawiałam się ani chwili przed zakupem... Stwierdziłam, że spróbuję na sobie, 19 zł to nie majątek, a może akurat się z nią polubię. Jeszcze jak zobaczyłam, że występuje w moim ulubionym kolorze to nie było innego wyjścia - trzeba kupić. I stało się - kupiłam, a potem się polubiłyśmy :) W sumie to dalej jestem pod dużym wrażeniem, jak taki gadżet może oczyścić twarz... Używam jej wieczorem w towarzystwie mydła marsylijskiego - także różowego, a zarazem różanego. Czyli wszystko pasuje! Jestem z niej bardzo zadowolona, chociaż ma swoje małe minusy.


ZALETY SZCZOTECZKI SONICZNEJ BEAUTY LINE
________________________________________

+ jakość wykonania - szczoteczka idealnie leży w ręce, wykonanie nie ma żadnych niedociągnięć;
+ zwęża pory - ta zaleta cieszy mnie chyba najbardziej, pory na policzkach zdecydowanie są węższe;
+ usuwa wągry - wiadomo, nie będziemy miały nagle twarzy całkowicie pozbawionej wągrów, ale szczoteczka z pewnością minimalizuje ich ilość; szczególnie dobrze radzi sobie z zaskórnikami na nosie oraz na płatkach nosa;
+ skóra jest delikatniejsza, bardziej wygładzona i miękka; u mnie efekt jest po dobry jak po mocnym i profesjonalnym peelingu;
+ skóra nabiera blasku i wyrównuje się jej koloryt;
+ jest dobra nawet dla skóry wrażliwej- przy rozsądnym stosowaniu nie podrażni jej; 
+ zwiększa wchłanianie substancji aktywnych;
+ odpręża mięśnie twarzy;
+ może zastąpić nam peeling; 
+ podłużny i smukły kształt pozwala na dotarcie do mniej dostępnych miejsc; u mnie takim miejscem są skrzydełka nosa, które bardzo ciężko mi się pielęgnuje przez długie paznokcie;
+ cena, szczególnie w promocji, jest bardzo korzystna patrząc na stosunek jakość-cena;


WADY SZCZOTECZKI SONICZNEJ BEAUTY LINE
________________________________________

- brak akumulatora - to dla mnie duży minus, biorąc szczoteczkę w podróż musimy pamiętać o bateriach zapasowych;
- szczoteczki nie możemy dawać pod bieżącą wodę, gdyż możemy zalać baterię;
- szczoteczkę należy suszyć w dwóch częściach, gdyż tak jak w punkcie wyżej...coś może się skroplić do komory z bateriami; 
- przy mocniejszym nacisku możemy podrażnić sobie skórę, ale to już każdy ma swój rozum :D
- jedynie 2 tryby mocy drgań; 


PODSUMOWUJĄC 
___________________

Za taką cenę jakość szczoteczki jest znakomita i serdecznie ją polecam! Myślałam, że będę używać ją doraźnie, ale jej stosowanie uzależnia. Jeśli macie dosyć peelingów, a zamiast tego wolałybyście delikatny i odprężający masaż to może jeszcze uda się ją Wam kupić w Biedronce.
___________________

Macie taką szczoteczkę bądź planujecie taką kupić?
Kinga

Komentarze

  1. Akurat gdy Biedronka posiadała je w swojej ofercie, nie miałam możliwości pojawienia się tam. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją kupiłam później niż była w gazetce :) U mnie jest jeszcze, na przecenie leży za 19 zł :)

      Usuń
  2. Mam tą samą wersję kolorystyczna
    a ze szczoteczki jestem bardzo zadowolona
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wahałam się między pudrowym różem, a fuksją :)

      Usuń
  3. Wydaje się fajna. Może kiedyś coś tego typu kupię ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, za taką cenę jak najbardziej warto ją mieć :)

      Usuń
  4. O, jaki ładny kolor! Kocham taki pudrowy róż bo wygląda przesłodko :D Jak zobaczyłam cenę szczotki to moją pierwszą reakcją było 'muszę to mieć!' Bardzo przypomina mi Foreo Lunę, tylko że ona kosztuje coś około 700 zł, także różnica cen ogromna :D

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Róże to moje ulubione kolory :) Rzeczywiście różnica cenowa ogromna, a ja jakoś nie mam parcia na FL :D

      Usuń
  5. Och, też ją chcę! Słyszałam o niej ale nie miałam jakiegoś parcia na jej zakup. Dopóki nie przeczytałam Twojej opinii :) Rano biegnę do biedronki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ja tak samo nie miałam większego parcia na jej zakup, a teraz żałuję, że jej wcześniej nie kupiłam :)
      Ps. I jak, udało Ci się ją kupić ? :)

      Usuń
  6. Kupiłam ja ale była droższa! Świetna jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsze, że się sprawdza i jesteś zadowolona :)

      Usuń
  7. Słyszałam o niej już, ale się nie skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze są dostępne, więc może jednak ulegniesz? :)

      Usuń
  8. Już sama nie wiem czy się na nią dkusić czy nie... Ma zdecydowanie więcej plusów więc może...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skuś się! Pewnie i u Ciebie będzie w promocji za 19 zł, a za tą cenę nie ma się co zastanawiać :)

      Usuń
  9. Widziałam ją w biedronce ale pomyślałam podobnie jak Ty, że za taką cenę ma działać cuda ? Chyba przyglądnę się tej szczoteczce bliżej na jutrzejszych zakupach ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że Ci służy:) ja już długo mam Foreo, a od początku sierpnia rownież Yasumi więc za jakiś czas zrobię porównanie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Cholernie żałuję, że nie kupiłam tego cuda... :C

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze uda Ci się dorwać ją w jakiejś biedronce? :(

      Usuń
  12. Wiele dziewczyn sobie ją chwali, a u mnie ich już nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w biedronkach jeszcze są, ale pojedyncze sztuki...

      Usuń
  13. Do mojego koszyka wpadła najzwyklejsza - ta bez baterii, ale też jestem zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że ma aż tyle plusów :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mam takiej szczotki, ale planuję ją kupić :) Muszę koniecznie ją wypróbować
    bo często spotykam pochwały na jej temat. Sama muszę wyrobić swoje zdanie, a najlepiej
    zrobić to testując produkt na własnej skórze :)
    pozdrawiam cieplutko myszko :*


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ale zobaczysz, że po testach zakochasz się w niej :)

      Usuń
  16. wow, nigdy nie wpadlabym w ogole na to, aby szukac takich produktow w Biedronce. chetnie wyprobuje, jesli jeszcze znajde :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami mają jakieś fajne produkty :) Tak samo Lidl i Aldi :)

      Usuń
  17. Dla mnie brak wodoodporności to żaden problem, opłukuję końcówkę z wypustakami wodą i wycieram ręcznikime, wtedy nie mam potrzeby jej rozkładania żeby wyschła ;) Ogólnie jestem z niej bardzo zadowolona! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widziałam ją ostatnio jak byłam na zakupach i właśnie się zastanawiałam czy ona jest czegoś warta :) Widzę, że jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest jest! Chociaż wahałam się nad nią sporo czasu...Pewnie gdyby nie przecena to bym nie kupiła :P

      Usuń
  19. Ze względu na brak wodoodporności na szczoteczkę się nie zdecydowałam, ale z przyjemnością wypróbowałabym wersję Yasumi, która dodatkowo emituje światło LED.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawa szczoteczka. Chętnie ją kupię jeśli pojawi się w mojej Biedronce.

    Obserwuję i zapraszam do siebie :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Co jak co ale kolor to ona ma piękny;) W najbliższym czasie nie planuję zakupu szczoteczki sonicznej ale lubię Biedronkę za to, że można w niej kupić takie fajne produkty w przystępnych cenach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kolor piękny :) Ostatnio w Biedronce udało mi się kupić akrylowe organizery :) Widziałam też coton balls i fajne dywaniki łazienkowe ;D

      Usuń
  22. Mam ją i uważam, że to fajny gadżet nie tylko do mycia ale też do masażu cery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do masażu również jak najbardziej się nadaje :) Później twarz jest taka napięta i miękka :)

      Usuń
  23. mam ją i u mnie też będzie niebawem wpis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! To czekam z niecierpliwością na Twoje odczucia :)

      Usuń
  24. Nie słyszałam o tych szczoteczkach w Biedronce...
    Fajnie, że udało Ci się ją kupić, słyszałam, że takie rzeczy błyskawicznie się tam rozchodzą.
    Ja z kolei używam elektrycznej szczoteczki. Od pół roku jestem uzależniona od Mary Kay Skinvigorate ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie nie nastawiałam się na jej zakup, a okazało się, że po wielkim boom zostało jeszcze parę sztuk :) Kosmetyki Mary Kay bardzo cenię, ale szczoteczki tej marki nie miałam okazji testować :(

      Usuń
  25. This is such a great post! Have a nice day:)

    irenethayer.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Sporo o niej ostatnio czytałam i myślę, że za taką cenę warto się skusić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Też ją kupiłam - w sumie w ostatnim momencie, za 25 zł. Początkowo zupełnie nie byłam do niej przekonana - myślałam, że to kolejny zbędny gadżet, który rzucę w kąt (ale już używam 2 tygodnie? (coś takiego:D) i gości w mojej łazience codziennie, także bardzo się z tego cieszę. Uwielbiam efekt wygładzonej cery po jej użyciu, mm ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To widzę, że kupujesz jak ja :D Nie wiem czy mi się przyda, ale kupię bo promocja :D Ja też jestem bardzo zadowolona z zakupu, twarz od pierwszego użycia zrobiła się bardziej promienista! :) <3

      Usuń
  28. Przydała by mi się, może uda mi się kiedyś kupić. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. wygląda bardzo fajnie. szkoda ze na baterie jest mogłaby byc łądowana przez usb

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w sumie mogłaby, ale nie będę na nią narzekać, bo się obrazi i źle będzie czyścić :D

      Usuń
  30. Jakoś mnie nigdy nie ciągnęło do takich szczoteczek, ale super, że u Ciebie się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie moja pierwsza szczoteczka, bo też nigdy mnie nie ciągnęło do takich wynalazków :D W każdym razie bardzo się cieszę z zakupu :)

      Usuń
  31. Mam i uwielbiam, świetnie masuje skórę i oczyszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajnie wygląda, od dłuższego czasu zastanawiam się nad zakupem, zależy mi na oczyszczeniu porów

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajnie się to prezentuje. Nie myślałam, że w biedronce są takie rzeczy. Będę szukać.

    OdpowiedzUsuń
  34. Słyszałam już zewsząd że jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj racja, prawie same plusy ma, a minusy za tą cenę jej można wybaczyć :D

      Usuń
  35. również najbardziej cenię ten plus :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Mam szczoteczkę soniczną (oryginalną) ale do zębów. Sprawdza się bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do zębów używam elektrycznej oral b i bardzo ją lubię :)

      Usuń
  37. Kurcze, wygląda rewelacyjnie i jeszcze ta cena!

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja chciałam kupić, ale w moich Biedronkach szybko zeszła. Dla mnie kolor pudrowego różu również jest najładniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie o dziwo zostały jeszcze pojedyncze sztuki :) ale fioletowe :D

      Usuń
  39. wydaje się fajna, może kiedyś skuszę się na podobną :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Już tyle dobrego o niej czytałam, że chyba sama muszę skusić się na zakup ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Przy okazji rozejrzę się za tą szczoteczką. Szkoda, że nie ma akumulatorka i że wymaga rozkładania na części podczas suszenia, ale coś za coś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doroto koniecznie się rozejrzyj :) Niestety, brak akumulatora jest minusem, ale za taką cenę też nie możemy wymagać zbyt dużo :) Szczerze do instrukcji suszenia nie stosuję się... Płuczę ją pod wodą, ale tak żeby nie dotykać dolnej części, potem wycieram ręcznikiem i jest ok :) Czytałam, że dużo dziewczyn używa jej pod prysznicem i nic się nie dzieje :)

      Usuń
  42. Mam ją, ale z jakiegoś powodu nie robi większego wrażenia na mojej skórze :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, chociaż wiadomo, każda skóra jest inna :)

      Usuń
  43. Nie mam i raczej na razie nie planuje zakupu.

    OdpowiedzUsuń
  44. Bałabym sie ,że mogłaby sprawić ,że moje naczynka na twarzy jeszcze bardziej by się poszerzyły lub pękły.
    Mogłabyś kliknąć w reklamy na moim blogu- dla Ciebie to tylko kilka klików,a dla mnie wiele znaczy :)
    Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma 2 programy, a jeden z nich jest delikatny, więc moim zdaniem nie jest bardzo inwazyjna :)
      Pewnie, kliknę :)

      Usuń
  45. Nigdy nie miałam takiej szczoteczki.

    OdpowiedzUsuń
  46. Nigdy nie miałam takiej szczoteczki.

    OdpowiedzUsuń
  47. Jeśli jeszcze ją w Biedrze znajdę, kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak dla mnie za dużo minusów :D

    OdpowiedzUsuń
  49. ja mam inną szczoteczkę którą dostałam od siostry ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. mam nadzieję, że jeszcze będą!!!

    OdpowiedzUsuń
  51. Miałam ją w ręku! dokladnie w tym kolorze :) Teraz czytajac tyle pozytywów żałuję, że się nie skusiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  52. obecnie mam szczoteczke z Olaz do twarzy. Jestem zadowolona juz pare lat. Zmieniam co jakis czas glowke (szczoteczke). Nie ma niestety mozliwosci ladowania, sa jedynie baterie ale i tak ok uwazam. Ta twoja szczoteczka mnie zainteresowala, bo wydaje sie byc delikatniejsza do twarzy, bardziej jako masujaca :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, do masażu jest idealna :) Dla mnie bardzo ważne jest, że oczyszcza i zwęża pory :)

      Usuń
  53. mam zbyt wiele stanów zapalnych :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To rzeczywiście szczoteczka może je dodatkowo rozsiać :(

      Usuń
  54. Mam go ale jakoś nie przekonuje mnie ta forma chociaż domyślam się że lepiej czyści twarz niż zwykłe mycie twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię I normalne mycie twarzy i za pomocą różnych sprzętów :)

      Usuń
  55. Jejku niesamowita! Chciałabym ja mieć w swoim posiadaniu :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz!
Jest to dla mnie niesamowita radość i motywacja do dalszego pisania :)
Staram się na bieżąco wchodzić na Wasze blogi i śledzić Waszą aktywność :)